Za sutanną kasa płynie
Budżet państwa, w którym ciągle brakuje pieniędzy na zasiłki dla najuboższych i podwyżki emerytur i rent, jest bardzo szczodry dla tych, którzy dbają o życie duchowe służb mundurowych. Kapelani wojskowi kosztują budżet MON 8,7 mln złotych - pisze "Trybuna".
27.05.2005 | aktual.: 27.05.2005 14:22
W strukturach resortu obrony narodowej pełni obecnie służbę lub jest zatrudnionych 173 kapelanów wojskowych - wynika z najnowszych danych przedstawionych w Sejmie przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Tadeusza Matusiaka. Odpowiadał on na interpelację posła Jana Orkisza (SLD-UP). 134 kapelanów to żołnierze zawodowi. Nie jest to fakt bez znaczenia - żołnierzowi należą się bowiem, w chwili zwolnienia ze służby, wysokie odprawy.
Jak są one wysokie, "Trybuna" dowiedział się dzięki dociekliwości posła, którego zainteresowało uposażenie i przywileje byłego kapelana WP, bp. polowego, ks. bp. gen. dyw. Leszka Sławoja Głódzia.
Jak wynika z informacji przedstawionej przez podsekretarza stanu bp Głódź pełnił zawodową służbę wojskową do 2 października 2004 r. Jego ostatnie uposażenie - po podwyżce w lipcu ub. roku - wynosiło 9.271,18 zł miesięcznie.
Arcybiskup Głódź, w związku z objęciem obowiązków ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej, pożegnał się z wojskiem, z którym był związany od czternastu lat. Na pożegnanie otrzymał odprawę wysokości 360% kwoty ostatnio należnego uposażenia, dodatkowe uposażenie roczne (za 10 miesięcy służby wojskowej w 2004 r.) oraz gratyfikację urlopową i ekwiwalent za niewykorzystane przejazdy w roku zwolnienia. Czyli ok. 136 tys. złotych - informuje "Trybuna". (PAP)