PolskaZa 2 tygodnie - polska strefa w Iraku

Za 2 tygodnie - polska strefa w Iraku

Wiceminister obrony narodowej Janusz Zemke powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że Polacy przejmą odpowiedzialność za strefę stabilizacyjną w Iraku na początku września.

Zemke dodał, że ten akt będzie miał uroczysty charakter. Weźmie w nim udział minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński, a także przedstawiciele państw koalicji. Wiceminister nie chciał potwierdzić informacji o udziale prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Dodał, że polska operacja w Iraku jest teraz w fazie przegrupowania sił. Pierwsza zmiana polskiego kontyngentu ma wrócić do kraju w lutym.

Dowódca polskiej strefy stabilizacyjnej, generał Andrzej Tyszkiewicz, który połączył się telefonicznie z Polskim Radiem, powiedział w tej samej audycji, że polska strefa jest stosunkowo bezpieczna, porównywalna ze strefą brytyjską na południu Iraku. Bardziej niebezpiecznie jest w strefach amerykańskich w centrum i na północy Iraku.

Zdaniem generała, kluczem do zapewnienia bezpieczeństwa jest rozwiązanie podstawowych problemów Irakijczyków, takich jak wznowienie dostaw energii elektrycznej i wody. Generał dodał, że właśnie te problemy są przyczyną manifestacji ulicznych Irakijczyków.

Dowódca polskiej strefy powiedział, że polscy żołnierze w Iraku nie będą w piątek świętować Dnia Wojska Polskiego. Będzie to normalny dzień służby. Obchody Dnia Wojska odbędą się natomiast w sobotę. Główna uroczystość, w której weźmie między innymi udział członek koalicyjnej administracji w Iraku, Marek Belka, odbędzie się na ruinach Babilonu.

Wiceminister Zemke wyraził opinię, że najwazniejszym obecnie zadaniem Wojska Polskiego jest przygotowanie żołnierzy do misji zagranicznych. Niedługo będzie w nich uczestniczyć kilkanaście tysięcy żołnierzy na ogólną liczbę około stu tysięcy. Wiceminister podkreślił, że zagraniczne misje są dobrym sposobem sprawdzenia przygotowania żołnierzy, dowódców i sprzętu. Zemke dodał, że polscy oficerowie i żołnierze są coraz lepiej oceniani za granicą.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)