"Z żywego Wałęsy próbuje się zrobić świętego"
Najbardziej kuriozalny zarzut, jaki postawiono kandydatowi na prezesa IPN Łukaszowi Kamińskiemu, to niemrawe wypowiedzi o Lechu Wałęsie. W oczach opinii publicznej i współczesnych próbuje się stworzyć z Lecha Wałęsy - żywego człowieka, z jego zaletami, ale też ogromnymi wadami, osobę predysponowaną do ogłoszenia jej nie tylko błogosławioną, ale wręcz świętą. Jak słucham Wałęsy, który np. dezawuuje w swoich wypowiedziach osobę Jana Pawła II, to się zastanawiam czy ci wszyscy, którzy dzisiaj daliby się za Wałęsę żywcem pokroić, nie mają poczucia pewnego niesmaku - powiedział w programie "Z każdej strony" Joachim Brudziński.
09.06.2011 | aktual.: 09.06.2011 17:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zobacz pierwszą część programu: "Ten polityk może być jedynie kompanem przy piwie"
Zobacz drugą część programu: "Śmieszą mnie próby na gwałt szukania nam koalicjanta"