PolskaZ panoramy Gdańska może zniknąć zabytkowa nastawnia kolejowa

Z panoramy Gdańska może zniknąć zabytkowa nastawnia kolejowa

Nieczynna od 24 lat nastawnia kolejowa w Gdańsku-Wrzeszczu grozi zawaleniem. O usunięcie obiektu starają się kolejarze. Przychylną opinię wydał Nadzór Budowlany. Czy to koniec stuletniej budowli?

Z panoramy Gdańska może zniknąć zabytkowa nastawnia kolejowa
Źródło zdjęć: © Wikicommons

03.02.2015 | aktual.: 07.02.2015 10:36

Budynek gdańskiej nastawni kolejowej został opuszczony przez PKP w 1991 roku. Od tego czasu podejmowano liczne próby wynajęcia obiektu. Jednak chętni się nie znaleźli, m.in. ze względu na małą powierzchnię użytkową. W efekcie braku zainteresowania, budynek przez ostatnie 24 lata stopniowo popadał w ruinę. Szyby zostały wytłuczone, a ściany popisane sprayem. Obiekt jest obecnie w złym stanie technicznym, dlatego kolej chce się go pozbyć.

Pod koniec ubiegłego roku miejski konserwator zabytków w Gdańsku otrzymał dwa wnioski w sprawie budynku. Pracownicy kolei oraz Nadzór Budowlany, niezależnie od siebie, złożyli wniosek o rozbiórkę obiektu ze względu na zły stan techniczny. Konserwator zwrócił się z prośbą o opinię w tej sprawie do Narodowego Instytutu Dziedzictwa.

- Obecnie nie ma decyzji nakazowej rozbiórki nastawni. Obiekt zagraża bezpieczeństwu. Wystąpiliśmy o zajęcie stanowiska do miejskiego konserwatora zabytków w świetle faktu, iż obiekt ten podlega ochronie — mówi Wirtualnej Polsce Grzegorz Stosik, Pomorski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego.

Nadzór podejmie dalsze decyzje dopiero po przedstawieniu stanowiska przez miejskiego konserwatora zabytków. Sprawą zainteresował się również Wojewódzki Konserwator Zabytków.

- Obecnie czekamy na ekspertyzę z NID. Wówczas będziemy chcieli przejrzeć pełną dokumentację sprawy. Po zapoznaniu się ze wszystkimi dokumentami podejmiemy decyzję o ewentualnych dalszych działaniach – informuje Wirtualną Polskę Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Konserwator raz już chciał wpisać obiekt na listę zabytków. Procedurę, rozpoczętą w 1995 roku. Jednak po dwóch latach odstąpiono od niej, przychylając się do stanowiska PKP. Objęcie ochroną obiektu miało wówczas utrudnić remont układu kolejowego.

Nastawnia została postawiona tuż przed pierwszą wojną światową w ramach rozbudowy dworca Gdańsk-Wrzeszcz. Obiekt wybudowano w charakterystyczny sposób – nad torowiskiem. Dookoła było zbyt mało miejsca, a nasyp znajdował się zbyt blisko domów mieszkalnych. Budynek pełnił swoja funkcję do 1991 roku.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)