Wzrost spożycia alkoholu wśród młodzieży
Ponad 95% gimnazjalistów klas trzecich i 98% uczniów drugich klas szkół ponadgimnazjalnych w Łódzkiem deklaruje, że chociaż raz sięgnęło po alkohol - wynika z badań przeprowadzonych przez warszawski Instytut Psychiatrii i Neurologii.
10.03.2004 | aktual.: 10.03.2004 13:29
W środę ogłoszono wyniki raportu poświęconego używaniu alkoholu i narkotyków przez młodzież szkolną w Łódzkiem w 2003 roku. Badania przeprowadzono w 2003 r. w ramach Europejskiego Programu Badań Ankietowych w Szkołach na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi na grupie ponad 2100 uczniów z ponad stu szkół.
"Dane pokazują, że w czasie dwunastu ostatnich miesięcy upiła się chociaż raz połowa młodszej młodzieży oraz ponad 60 procent starszych uczniów. Z badań wynika, że młodzi ludzie najczęściej piją u kogoś w domu lub na świeżym powietrzu, najrzadziej zaś w pubach, restauracjach bądź dyskotekach" - powiedziała dyrektor Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi Anna Mroczek.
Doświadczenia z narkotykami chociaż raz w życiu ujawniło 19% młodszych uczniów oraz 35% starszych.
"Jeśli chodzi o doświadczenia z alkoholem, to wyniki są przerażające i gorsze, niż w latach poprzednich. Widać, że jest przyzwolenie społeczne dorosłych na picie alkoholu przez młodzież. Sama spotykam się z opiniami, że lepiej jest, iż młodzi piją, niż mieliby używać narkotyków. Natomiast jeśli chodzi o wyniki badań związanych z używaniem narkotyków, to udało nam się zahamować wzrost procentowy młodzieży, która miała z tym styczność" - dodała Mroczek.
Jej zdaniem, młodzież w większości nie wierzy, że od alkoholu i narkotyków można się uzależnić. "Młodzi ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak łatwo jest się uzależnić. Niepokoi również, że wśród uczniów, którzy używają bądź używali marihuanę oraz leki uspokajające i nasenne, jest duży odsetek takich, którzy biorą substancje psychoaktywne w połączeniu z alkoholem" - powiedziała Mroczek.
Najczęstszą przyczyną sięgania po alkohol i substancje psychoaktywne przez młodzież jest ciekawość. Zadeklarowało to 13% uczniów klas młodszych oraz 31% starszych.
Według marszałka województwa łódzkiego Mieczysława Teodorczyka, wyniki badań w Łódzkiem nie odbiegają od uzyskanych w innych regionach. "Zauważamy jednak, że problem zaczyna się przenosić do mniejszych miejscowości i nie jest już problemem tylko dużych miast" - powiedział Teodorczyk.
W projekcie budżetu woj. łódzkiego na 2004 r. na programy profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych oraz zapobiegania narkomanii zaplanowano ponad 600 tys. zł.