Wzrasta zagrożenie AIDS w Azji
Chiny, Indie i Kambodża już wkrótce
mogą stanąć w obliczu katastrofy wywołanej gwałtownym wzrostem
zachorowań na AIDS - ocenili w czwartek amerykańscy specjaliści.
03.07.2003 | aktual.: 03.07.2003 11:53
Wirus HIV rozprzestrzenia się w tych rejonach Azji, gdzie służba zdrowia jest bardzo słabo rozwinięta - ostrzegło działające w Stanach Zjednoczonych Centrum ds. Kontroli i Zapobiegania Chorobom.
"W niektórych krajach, na przykład w Kambodży, Chinach i Indiach, służba zdrowia wciąż stoi przed problemem opanowania epidemii, która w tej chwili rozwija się bardzo szybko" - powiedziała dyrektor Centrum Julie Gerberding.
"Sytuacja w Azji jest obecnie podobna do tego, co działo się w Afryce około 10 lat temu. Jeśli już teraz nie podejmiemy odpowiednich działań w tych rejonach, wkrótce dojdzie do katastrofalnego wzrostu zachorowań" - przestrzegła Gerberding na spotkaniu w Amerykańskiej Izbie Handlowej w Singapurze.
W Chinach, najludniejszym państwie świata, ocenia się, że zarażonych wirusem HIV jest około miliona osób. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych do końca dekady liczba ta może wzrosnąć dziesięciokrotnie.
W Indiach są ponad 4 miliony nosicieli wirusa HIV. Ich liczba w ciągu siedmiu lat może wzrosnąć nawet do 20-25 milionów. W Kambodży liczbę zarażonych szacuje się na około 158 tysięcy osób.
ONZ przewiduje, że jeśli już teraz nie uda się powstrzymać epidemii, do 2010 roku będzie na świecie 45 milionów nowych zarażeń śmiercionośnym wirusem, a do 2020 r. na AIDS umrze kolejnych 70 milionów osób.