Wznowiono poszukiwania zwłok czteromiesięcznej Weroniki
Ekipa płetwonurków z Kalisza rozpoczęła w
czwartek penetrację dna rzeki Prosny w Bogusławiu
(woj. wielkopolskie), gdzie prawdopodobnie znajdują się zwłoki
czteromiesięcznej Weroniki z Taczanowa II, utopionej w ubiegłym
tygodniu przez własnego ojca.
"Do akcji włączy się za kilkadziesiąt minut także helikopter z kamerą termowizyjną na pokładzie" - poinformował rzecznik policji w Pleszewie Roman Pisarski.
23-letni Marcin T. z pobliskiego Lubomierza zabił pod koniec stycznia 22-letnią Iwonę B. - matkę dziecka. Zwłoki kobiety odnaleziono dzień po zabójstwie w nieczynnej dzwonnicy na terenie parku w Taczanowie II. Obok ciała stał pusty wózek.
W sobotę Marcin T. został aresztowany przez sąd w Pleszewie pod zarzutem zabójstwa. Na jego ubraniu i obuwiu stwierdzono liczne ślady ludzkiej krwi. Podejrzany nie przyznał się wtedy do zabójstwa, ani nie wyjaśnił, gdzie znajduje się jego dziecko. Dopiero w środę wieczorem poprosił o rozmowę z prokuratorem. Powiedział, że zabił matkę dziecka, a córkę włożył do worka foliowego i po obciążeniu go kamieniami, wrzucił do rzeki.
Marcin T. zeznał, że po zamordowaniu kobiety przewiózł dziecko do Bogusławia swoim samochodem. Przed utopieniem niemowlęcia rozebrał je. Części ubranka, które porzucił w drodze powrotnej z Bogusławia do domu, policja odnalazła jeszcze w środę, po zakończeniu zeznań Marcina T. przed prokuratorem.
Marcin T. jest studentem wyższej uczelni w Jarocinie. W tym roku miał obronić pracę licencjacką.
