Wyznawcy prawosławia odwiedzają groby swoich zmarłych
Mimo deszczowej pogody, spory ruch panuje w sobotę na cmentarzach prawosławnych w województwie podlaskim. Ma to związek z obchodzoną tego dnia tzw. sobotą rodzicielską, czyli sobotą poprzedzającą, przypadający 8 listopada, dzień św. Dymitra.
06.11.2010 | aktual.: 06.11.2010 11:52
To tradycyjnie w Cerkwi dzień wspominania zmarłych, zwany też "sobotą dymitriewską". Podobnie jak 1 listopada, czyli w katolicki dzień Wszystkich Świętych, prawosławni duchowni święcą wówczas groby i odprawiają modlitwy za zmarłych, bliscy zmarłych przynoszą na cmentarze kwiaty i znicze.
Święto przypada zawsze w ostatnią sobotę przed 8 listopada. Np. w 2008 roku wypadło w katolicki dzień Wszystkich Świętych.
W Cerkwi dzień Wszystkich Świętych obchodzony jest w pierwszą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego, czyli 50 dni po prawosławnej Wielkanocy, która jest świętem ruchomym.
Jest jednak jeszcze kilka dni w roku, w których wierni Cerkwi odwiedzają groby bliskich, a jednym z nich jest właśnie tzw. sobota rodzicielska, dzień wspominania zmarłych najbliższy w kalendarzu katolickiemu dniu Wszystkich Świętych.
Najważniejszym czasem na wspominanie zmarłych jest u prawosławnych okres paschalny, po Wielkiej Nocy. To przede wszystkim tzw. Radonica - wypadająca w dziesiąty dzień po Zmartwychwstaniu Pańskim, w praktyce przesuwana na pierwszą niedzielę po tym święcie.
W obrządku wschodnim modlitwy za zmarłych odprawiane są także podczas specjalnych nabożeństw, zwanych panichidami. Cerkiew ustanowiła również specjalne dni w roku liturgicznym poświęcone modlitwom za zmarłych. Najwięcej jest ich w okresie Wielkiego Postu przed świętami Bożego Narodzenia, który rozpocznie się pod koniec listopada.
Hierarchowie Cerkwi w Polsce szacują, że w kraju jest ok. 550-600 tysięcy osób wyznania prawosławnego. Przyjmuje się, że połowa z nich mieszka w województwie podlaskim.