Wyznawcy islamu kamieniują dziś szatana
W trzecim dniu corocznego hadżu - pielgrzymki do najświętszych miejsc islamu - rozpoczynają się obchody nawiązującego do ofiary Abrahama Święta Ofiar (Id al-Adha).
Dziesiątki tysięcy pielgrzymów rozpoczęło symboliczne kamieniowanie szatana. W miejscu zwanym Muzdalifa pielgrzymi zbierają kamienie, którymi rzucają w kierunku trzech kamiennych stelli stojących w dolinie Mina pod Mekką, gdzie zgodnie z tradycją szatan ukazał się Abrahamowi. Rytuał będzie trwał do zmierzchu, a później przez kolejne dwa dni.
Ten moment pielgrzymki jest niebezpieczny, w przeszłości bowiem wielokrotnie dochodziło do zadeptania lub uduszenia ludzi w zgromadzonym tłumie. Dwa lata temu władze religijne zezwoliły, by obrzęd rozpoczynał się przed zmierzchem, by uniknąć koncentracji pielgrzymów.
Wieczorne modlitwy rozpoczną Święto Ofiar, nawiązujące do ofiary z syna, jaką chciał złożyć prorok Ibrahim (Abraham). Według tradycji, wierni składają wówczas ofiary ze zwierząt i spożywają ich mięso. Uczestnicy hadżu wykupują od organizatorów kupony w cenie równowartości ok. 120 dolarów, nabywając tym samym jedną z owiec ofiarnych. Zwierzęta zabijane są w wyznaczonych miejscach, a ich mięso jest rozdawane biednym.
Hadż, czyli pielgrzymka do najświętszych miejsc islamu, jest obowiązkiem, który przynajmniej raz w życiu powinien spełnić każdy muzułmanin, zdolny do tego fizycznie i finansowo. Tegoroczna pielgrzymka zakończy się w czwartek.
Jej ostatnim punktem będzie drugie okrążenie świątyni Al-Kaba w sercu Wielkiego Meczetu. We wschodni narożnik Al-Kaby jest wmurowany Czarny Kamień, największa świętość islamu, według legendy przekazany przez Boga Adamowi.
W tym roku uroczystości odbywają się w cieniu katastrofy, która wydarzyła się w czwartek w Mekce. Co najmniej 76 osób zginęło, gdy zawalił się pensjonat dla muzułmańskich pielgrzymów.