"Ziemia usłana ciałami". Próbują się przebić w obwodzie ługańskim
Trwają walki o strategiczną drogę Swatowe-Kreminna. "Rosjanie próbują przebić się przez naszą obronę (...). Wysyłają swoich żołnierzy na 'rekonesans', którego ci nie przeżywają" - przekazał lojalny wobec Kijowa szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.
"Rosjanie próbują przebić się przez naszą obronę w pobliżu Swatowe-Kreminna. Ziemia jest tam usiana ciałami martwych orków (tak Ukraińcy nazywają rosyjskich żołnierzy - red.). Za każdym razem podczas ataków Rosjanie wysyłają swoich żołnierzy na 'rekonesans', którego ci nie przeżywają" - napisał w mediach społecznościowych
Kluczowa droga
Pod koniec października rosyjskie wojska zaminowały mosty, drogi i brzegi rzek wokół miast Swatowe i Kreminna w obwodzie ługańskim.
"Okupanci wysadzili wczoraj w obwodzie ługańskim jeszcze jeden most, by utrudnić postępy sił zbrojnych Ukrainy. Trasa Swatowe-Kreminna jest pod kontrolą ogniową armii ukraińskiej" - informował wtedy Hajdaj. Dodał przy tym, że Rosjanie zaminowali okoliczne obszary.
Wcześniej Hajdaj informował, że droga Swatowe-Kreminna znajduje się praktycznie pod kontrolą wojsk ukraińskich. Oświadczył również, że dzięki temu, że Ukraińcy mają nad drogą kontrolę ogniową, "Rosjanie nie mogą już szybko otrzymać" wsparcia i dostaw na tym odcinku frontu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trasa R-66, przebiegająca pomiędzy Swatowem a Kreminną i dalej na południe do Rubiżnego, ma zasadnicze znaczenie dla zaopatrzenia rosyjskich oddziałów. Amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) oceniał w swojej analizie, że siły ukraińskie "skonsolidowały postępy i kontynuują operacje ofensywne" na linii Swatowe-Kreminna.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Czytaj też:
Źródło: Twitter, PAP
