Wystraszeni oficerowie CIA
"Gazeta Wyborcza" publikuje rozmowę z byłym
oficerem CIA Larry Johnsonem, wypowiadającym się m.in. o tajnych
więzieniach w Polsce.
10.12.2005 | aktual.: 10.12.2005 07:38
"GW": Czy informacje o tajnych więzieniach CIA w Polsce, które ze źródeł w CIA otrzymały "Washington Post" i telewizja ABC, uważa Pan za wiarygodne?
Larry Johnson: Zdecydowanie tak. Obie redakcje mają dobre kontakty wśród byłych i obecnych pracowników CIA. Jeśli więzienie utworzono w Polsce, to wcale nie jest to tak bardzo zaskakujące. Polski wywiad współpracuje z Amerykanami bardzo blisko od lat. W 1990 r. uratował naszych agentów w Iraku, więc bardzo go ceniono w Waszyngtonie. Być może dlatego wierzono, że Polska jest dobrym miejscem na tak tajną operację.
"GW": Czy ludzie z CIA mogli podać dziennikarzom fałszywe informacje co do lokalizacji więzienia w Polsce?
LJ: Nie mieści mi się to w głowie. Po co wskazywać na Polskę, jeśli byłaby to nieprawda? Zresztą dziennikarze zweryfikowaliby tą informację w innych źródłach. Mówimy o ludziach ze średniego szczebla w Agencji. Oni się boją, że sprawa przesłuchań w tajnych obozach wyjdzie na jaw, a z nich zrobi się kozłów ofiarnych. Wyciągnęli wnioski ze skandalu z Abu Ghraib, gdzie odpowiedzialność spadła na płotki, a ludzie wydający rozkazy pozostali nietknięci. W CIA tak zapamiętano tę lekcję - ekipie Busha nie można ufać, że obroni ludzi, którzy wykonywali rozkazy.
"GW": Czy to wewnętrzna walka części CIA z nowym dyrektorem agencji Porterem Gossem?
LJ: W sprawie więźniów w wojnie z terroryzmem Goss ślepo wspiera stanowisko Białego Domu. Ilekroć rozmawiam z pracownikami Agencji, słyszę, jak bardzo są sfrustrowani tym, co się u nich dzieje. Każe im się przetrzymywać bezterminowo dziesiątki osób bez żadnych prawnych procedur, w czarnych dziurach na końcu świata. Boją się, że gdy przyjdzie co do czego, kierownictwo Agencji umyje ręce i cała wina spadnie na tych, którzy te więzienia prowadzili, a nie na tych, którzy im w tej sprawie rozkazywali. (PAP)
Więcej: rel="nofollow">Gazeta Wyborcza - To wewnętrzna wojna CIAGazeta Wyborcza - To wewnętrzna wojna CIA