Wystąpienie ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w Sejmie. "Czeka nas trudny miesiąc"

- Od dwóch dni mamy bardzo negatywny sygnał w postaci skokowego przyrostu dynamiki zachorowań między kolejnymi tygodniami - mówił minister zdrowia. Adam Niedzielski wystąpił w Sejmie zamiast premiera Mateusza Morawieckiego.

Wystąpienie ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w Sejmie. "Czeka nas trudny miesiąc"
Źródło zdjęć: © PAP
Anna KozińskaKatarzyna Bogdańska

Minister zdrowia przedstawiał w Sejmie informację na temat obecnej sytuacji w służbie zdrowia oraz możliwości udzielania zaplanowanych wcześniej świadczeń zdrowotnych. Zastąpił premiera Mateusza Morawieckiego.

- Od dwóch dni mamy bardzo negatywny sygnał w postaci skokowego przyrostu dynamiki zachorowań między kolejnymi tygodniami. Dynamika niedzielna przekroczyła wartość 75 proc., a dzisiejsze dane, które dotyczą dnia wczorajszego pokazują, że ta dynamika wynosi 44 proc. (...). Kolejne dni, a nawet najbliższe tygodnie będą bardzo ciężkie dla polskiego systemu opieki zdrowotnej - powiedział.

Jak dodał, "czeka nas trudny miesiąc, podczas którego system polskiej opieki zdrowotnej znowu będzie testował swoją wydolność, znowu będzie testował, jak dużo pacjentów może przyjąć, jak dużo pacjentów może obsłużyć i w trybie normalnych hospitalizacji, ale również w trybie ciężkich hospitalizacji związanych z respiratorem".

Przyznał, że główną przyczyną rozwoju trzeciej fali pandemii jest mutacja brytyjska koronawirusa. Tłumaczył decyzję o wstrzymaniu zaplanowanych zabiegów.

- Mylą się ci, którzy sądzą, że to jest związane z tym, czy personel medyczny był zaszczepiony, czy nie, bo takie głosy padają. Zaszczepienie nie ma znaczenia. Ci ludzie, którzy wykonują zabiegi planowe, są po prostu potrzebni bezpośrednio w walce z COVID-19 m.in. pracując przy łóżkach respiratorowych, które bardzo szybko się zapełniają - mówił.

Szef resortu zaznaczył, że decyzja jest zaleceniem i lekarz każdorazowo ma brać pod uwagę, czy pacjent może poczekać na zabieg planowy, czy jest on konieczny do wykonania. Podkreślił jednocześnie, że tym zaleceniem nie są objęte zabiegi doraźne i zabiegi onkologiczne.

Poruszające słowa posła. Mówił o zmarłym ojcu

Po wystąpieniu ministra zdrowia na mównicę wchodzili inni politycy. Autorem poruszającego przemówienia był Robert Obaz z Lewicy. - 30 września dowiedziałem się, że mój ojciec ma raka dwóch nerek. 14 października udało się go wypisać ustabilizowanego ze szpitala. Właśnie wtedy, kiedy pan wstrzymał wszystkie działania onkologiczne. Planowana operacja 3 listopada, 17 listopada, koniec listopada, 17 grudnia. Zmarł 14 grudnia - opowiadał Obaz.

Podkreślił, że "jest osobą, którą osobiście to dotknęło". - Najbardziej dotknęło mnie to, że dzisiaj pan kłamie - mówił w kierunku Niedzielskiego.

Oprócz Obraza również inni posłowie wskazywali przykłady znajomych i rodziny, którzy nie mogą otrzymać pomocy ze strony przeciążonej służby zdrowia. Padały m.in. pytania o dostęp do szczepień i wsparcie dla lekarzy. Minister odpowiedział w Sejmie na część powtarzających się pytań. Odrzucił zarzuty posłów.

- Myślę, że to była dobra strategiczna decyzja - tak mówił o szpitalach tymczasowych, których tworzenie jest krytykowane przez część polityków.

Niedzielski był także pytany o reformę szpitalnictwa. - Zgadzam się z państwem, że ten system wymaga zmiany - stwierdził. Dodał, że analizowane są różne warianty reformy szpitalnictwa i on przedstawi je publicznie, prawdopodobnie na początku kwietnia. - Oczywiście nikt tej reformy nie będzie rozpoczynał w tej sytuacji, w jakiej w tej chwili się znajdujemy - podkreślił.

Odniósł się także do sytuacji w Radomiu, gdzie zawieszony został dyrektor Radomskiego Szpitala Specjalistycznego Marek Pacyna. Adam Niedzielski stwierdził, że w tej sytuacji "była potrzebna dobra wola współpracy, której do tej pory nie było". Tłumaczył, że szpital zwlekał z uruchomieniem szpitala tymczasowego. Cały sprzęt został tam dostarczony i trzeba było zacząć werbować personel.

Minister Zdrowia zadeklarował, że szpital tymczasowy w Radomiu rozpocznie przyjmowanie pacjentów około 20 marca.

Wybrane dla Ciebie
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"