Trwa ładowanie...
d3wmg9i
08-05-2006 14:00

"Wyrok na Leppera kładzie się cieniem na wymiarze sprawiedliwości"

Decyzja Sądu Apelacyjnego, który utrzymał
wyrok roku i trzech miesięcy w zawieszeniu dla wicepremiera
Andrzeja Leppera za pomówienie w 2001 r. pięciu polityków PO i
SLD, kładzie się cieniem na działalności wymiaru sprawiedliwości i
na możliwości pracy parlamentarnej - uważa wiceszef klubu
Samoobrony i bliski współpracownik Leppera Janusz Maksymiuk.

d3wmg9i
d3wmg9i

W 2001 r. Lepper - podczas wystąpienia w Sejmie w sprawie wniosku o odwołanie go z funkcji wicemarszałka Izby - zadawał pytania, czy politycy SLD (ówczesny szef MON Jerzy Szmajdziński i ówczesny szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz)
oraz PO (ówczesny wicemarszałek Sejmu Donald Tusk, Paweł Piskorski i Andrzej Olechowski) otrzymywali pieniądze od biznesmenów i gangsterów.

W sierpniu 2005 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Leppera na rok i trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na 5 lat, 20 tys. zł grzywny, pokrycie prawie 5 tys. zł kosztów sądowych oraz zapłatę 50 tys. zł zadośćuczynienia dla Olechowskiego. Sąd uznał, że Lepper oskarżał polityków, nie mając dowodów, co było "niegodnym sprawowaniem mandatu".

W poniedziałek Sąd Apelacyjny oddalił apelację obrońców Leppera jako oczywiście bezzasadną i uznał, że sąd I instancji prawidłowo ocenił dowody sprawy i jej stan faktyczny.

SA nie zgodził się na odroczenie rozpatrzenia apelacji, o co zwrócił się Lepper w piśmie dostarczonym do Sądu w poniedziałek. Wicepremier uzasadniał to, jak i swoją nieobecność, udziałem w "ważnych pracach związanych z rekonstrukcją rządu".

d3wmg9i

Wyrok i tempo jego wydania, brak możliwości obrony w I instancji kładzie się cieniem, ale nie na osobie oskarżonego. Kładzie się cieniem na działalności wymiaru sprawiedliwości. Nie wiem dlaczego nie dano szansy tygodnia czy dwóch na dogodny termin (rozprawy) - powiedział Maksymiuk.

Jego zdaniem, jeżeli sąd nie znalazł podstaw do odroczenia sprawy, ze względu na ważne zajęcia jakie w poniedziałek miał mieć wicepremier, to "tym bardziej daje wielu ludziom do zrozumienia, że chciał za wszelką cenę wydać wyrok teraz".

Są różne sprawy: o kury, rozwodowe, o majątek, o kradzieże i na ogół w sytuacjach takich, gdy strona ewidentnie nie może być, sądy odraczają. Tu nie wchodziła w grę ani groźba matactwa, ani groźba czegokolwiek, tylko (była kwestia) osobistego stawienia się wicepremiera - stwierdził Maksymiuk.

Nie kontestuję wyroku - w żadnym wypadku. Natomiast taki pośpiech? Nie można było o tydzień, dwa odłożyć (rozprawy), a cóż by się takiego stało? - dodał.

d3wmg9i

Na pytanie, czy po skazaniu prawomocnym wyrokiem nie staje pod znakiem zapytania sprawowanie przez Leppera funkcji w rządzie, Maksymiuk powiedział, że wicepremier "został osądzony za zapytanie polityków z trybuny sejmowej, a to na pewno nie jest przestępstwem pospolitym".

Jest jednoznacznie określone, że nie można pełnić funkcji w przypadku skazania za przestępstwa pospolite - stwierdził. Maksymiuk ocenił, że "jeśli ten wyrok bralibyśmy bardzo poważnie", to on by się obawiał, czy może jako poseł "kiedykolwiek, w ogóle zabrać głos z trybuny sejmowej".

Bardzo często balansujemy na granicy prawa. Takie jest prawo posła i obowiązek posła. Nie wyobrażam sobie, żeby Andrzej Lepper wówczas, kiedy przyszedł do niego człowiek i powiedział mu o tych zagrożeniach, miał obowiązek wzywać psychologów, psychiatrów i oceniać poczytalność świadka lub sprawdzać dokumenty w sposób, w jaki do dzisiaj nie zostały sprawdzone ani przez policję, ani przez służby specjalne. Sprawa pozostała do dziś nie wyjaśniona - powiedział poseł Samoobrony.

d3wmg9i

Według niego, "ten wyrok jest wyrokiem, który bardzo mocno położy się cieniem na możliwości pracy parlamentarnej".

Maksymiuk zapowiedział, że Samoobrona będzie robiła wszystko, żeby sprawa trafiła do w Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Zapytany, jak to będzie wyglądało, kiedy wicepremier będzie skarżył własne państwo, poseł odparł: "A nie wolno? A prawa obywatelskie nie są przypisane członkom rządu?"

Według Maksymiuka, utrzymanie wyroku dla Leppera w mocy to jest "przekreślenie swobód obywatelskich i nie rozwiązanie tego ostatecznie, to jest zamknięcie ust wszystkim politykom". Jego zdaniem, obowiązkiem Leppera "jako obywatela i posła jest wystąpić i zrobić wszystko, aby ta sprawa została ponownie rozpatrzona".

d3wmg9i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wmg9i
Więcej tematów