32-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego od trzech dni jest nieprzytomny w wyniku zatrucia alkoholem, kupionym na miejscowym bazarze.
Mężczyzna kupił w miniony piątek od handlarzy zza wschodniej granicy pół litra spirytusu. Wypił go z kolegą, po czym poszedł spać. Rano wezwano pogotowie, gdy mężczyzny nie można było dobudzić.
Problem alkoholu sprzedawanego na bazarze w Ostrowcu nasila się. W ciągu kilku tygodni odnotowano już sześć przypadków zatrucia po wypiciu trunku nieznanego pochodzenia. Trzy osoby w stanie ciężkim musiały pozostać w szpitalu. (aka)
