Wypędzeni Polacy domagają sie od Niemców utworzenia Funduszu
Powiernictwo Polskie (PP) oraz Stowarzyszenie
Gdynian Wypędzonych domagają się od niemieckiego rządu stworzenia
Funduszu Wypędzonych Polaków.
Chcemy, by utworzono fundusz i wypłacono rekompensaty, zapomogi czy też odszkodowanie tym osobom, które ten koszmar (wypędzenie - PAP) przeżyły- powiedziała senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk, prezes Powiernictwa Polskiego.
Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie nie uznaje wypędzeń jako kategorii, za którą miałyby być wypłacone odszkodowania, bo wg Fundacji nie są one represjami.
Arciszewska-Mielewczyk podkreśliła, że fundusz miałby być przeznaczony dla osób, które są w podeszłym wieku, a które w wyniku wypędzeń straciły całe swoje mienie, rodziny, a same były wywożone do pracy przymusowej czy obozów koncentracyjnych.
Wyjaśniła, że fundusz taki powinien być stworzony przez stronę niemiecką. Poza tym Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie dysponuje pieniędzmi, a ponieważ niektórzy beneficjenci odchodzą od nas z racji wieku, zostaje pewna suma pieniędzy, która powinna być wykorzystana właśnie w takich celach- zaznaczyła senator.
Na wtorek Powiernictwo Polskie i Stowarzyszenie Gdynian Wypędzonych zaplanowało manifestację przed niemieckim konsulatem w Gdańsku, podczas której organizacje te domagać się będą założenia funduszu. Wtedy też, jak poinformował rzecznik prasowy PP Tomasz Fabiszewski, ma zostać złożone w konsulacie oficjalne pismo w tej sprawie, skierowane do niemieckiej kanclerz Angeli Merkel.
Powstanie zarejestrowanego w styczniu 2005 r. w Gdyni Powiernictwa Polskiego było odpowiedzią na działające w Niemczech Powiernictwo Pruskie, które pomaga w ubieganiu się o zwrot niemieckich majątków, utraconych w Polsce w wyniku wojny.
Głównymi celami Powiernictwa Polskiego są: pomoc prawna dla polskich obywateli, którzy chcą domagać się odszkodowań za szkody wyrządzone przez Trzecią Rzeszę oraz edukacja historyczna społeczeństwa.