Wypchany lis i klatka na marszu PiS-u w Warszawie. Dziennikarz odpowiada: ot, lepszy sort Polaków
Uczestnicy marszu Wolności i Solidarności, którzy pojawili się na pl. Trzech Krzyży w Warszawie, przynieśli ze sobą nie tylko transparenty z napisami "Prezydencie jesteśmy z tobą", "Chcemy dekomunizacji sądów i mediów publicznych", "Smoleńsk - wszystko zgodnie z procedurą. Demontaż Polski - zgodnie z polityką PO i PSL" ale także pustą klatkę z napisem "To na Lisa" oraz tablicę z wypchanym lisem i napisem "Tomasz na żywo". Znany dziennikarz natychmiast odpowiedział na swoim profilu na Twitterze: "Ot, lepszy sort Polaków".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Słowa te to nawiązanie do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego dla Telewizji Republika. - W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. (...) To jest jakby w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków - mówił w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Na wpis Lisa natychmiast zareagowali internauci. Jedni wspierają dziennikarza, inni twierdzą, że "sam sobie na to zapracował".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Znanemu z antypatii do Prawa i Sprawiedliwości dziennikarzowi wytknięto natychmiast jego wcześniejsze wpisy na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Tomasz Lis od 2008 roku prowadzi na antenie "dwójki" TVP program "Tomasz Lis na żywo". Na początku listopada prezes TVP wyjawił, że nie przedłuży umowy z firmą produkującą ten program. Kontrakt wygasa na przełomie stycznia i lutego.