Wypadek w poznańskim kinie Apollo. Kobieta ciężko ranna

Po spektaklu na motywach opowieści o Harrym Potterze "Święta w szkole magii" w poznańskim kinie Apollo doszło do dramatycznego wypadku. Gdy widzowie zaczęli opuszczać salę, metalowy element scenografii spadł na kobietę stojącą przy scenie.

Świadkowie zdarzenia opisują, że widownia była jeszcze pełna ludzi opuszczających kino po przedstawieniu, gdy ludzie usłyszeli przerażający krzyk kobiety. To wywołało panikę.

Pani Magdalena, która była na miejscu, relacjonowała "Gazecie Wyborczej", że w czasie, gdy publiczność opuszczała pomieszczenie, ekipa techniczna rozpoczęła demontaż scenografii. Prawdopodobnie pracownicy nie zachowali zasad bezpieczeństwa.

Policja potwierdziła, że spadł metalowy element podtrzymujący oświetlenie. Kobieta doznała poważnych obrażeń, w tym rany kłutej w okolicach klatki piersiowej, złamanych żeber i uszkodzenia wątroby.

Policja wszczęła śledztwo, aby wyjaśnić przyczyny wypadku. Poszkodowana nie została jeszcze przesłuchana ze względu na jej stan zdrowia.

Czytaj też: Ambasador USA reaguje na decyzję Tuska ws. TVN

Prezes firmy Hyper Global Production, Armen Avanesian, organizatora wydarzenia, wyraził oburzenie sytuacją. Podkreślił, że do wypadku nie powinno było dojść.

Przeczytaj także: Białoruś oskarża Polskę. Wręczyli notę naszemu chargé d’affaires

Z relacji wynika, że metalowa siatka z projektorami i tiulem zawaliła się po dotknięciu przez członka ekipy technicznej. Kino Apollo, które wynajęło salę na spektakl, nie skomentowało jeszcze sprawy. Policja kontynuuje dochodzenie, aby ustalić wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"/"Fakt"