Wypadek polskiego autokaru w Niemczech. 22 osoby ranne

Konsul Rafał Gajewski z ambasady RP w Berlinie w rozmowie z Polską Agencją Prasową zastrzegł, że strona niemiecka stosuje określenie "ciężko ranny" do wszystkich poszkodowanych wymagających dłuższej hospitalizacji, co może być mylące dla polskiego odbiorcy.

Zarząd firmy Sindbad poinformował, że w nocy o godzinie 4.50 na autostradzie A10 w okolicy Berlina w Niemczech wypadkowi uległ jeden z autokarów należących do firmy Star Turist z Olsztyna, realizujący przewóz liniowy na trasie z Niemiec do Polski na zlecenie spółki Sindbad.

Agencja dpa donosi, że autokar wypadł z trasy, zjechał w prawo i spadł z nasypu. Wszyscy pasażerowie zostali uwolnieni z pojazdu. Znajdują się w miejscowości Koenigs Wusterhausen, gdzie oczekują na podstawienie zastępczego autokaru.

Jak podało kierownictwo spółki był to autokar marki Setra, wyprodukowany w 2010 roku, ostatnie badania techniczne wykonane były we wrześniu tego roku i ważne są do marca 2015 roku. Autokar prowadziła doświadczona dwuosobowa załoga kierowców.

Według listy pasażerów na pokładzie autokaru było 70 pasażerów i 3 członków załogi (2 kierowców i pilot), z kolei niemiecka policja informuje o 66 osobach.

Jak podał zarząd według pierwszych nieoficjalnych informacji, w wyniku wypadku 22 osobom udzielono pomocy medycznej. Ranni zostali przetransportowani na pokładzie helikoptera do okolicznych szpitali.

Przyczyny wypadku są na razie nieznane.

Na miejsce wypadku firma Sindbad wysłała dwa autokary zastępcze a w drodze na miejsce zdarzenia są przedstawiciele spółki, którzy będą przekazywali bieżące informacje. Przyczyny wypadku bada niemiecka policja - podał zarząd w komunikacie.

Rzeczniczka wojewody warmińsko-mazurskiego Edyta Wrotek poinformowała, że policja niemiecka współpracuje z polską policją.

Rodzinom poszkodowanych informacji udziela Infolinia Sindbad, która uruchomiła infolinię 801 22 33 44 lub +48 77 443 44 44.