Wypadek paralotniarza w Łodzi. Nie żyje 35-letni mężczyzna
Do tragedii doszło w sobotę na żwirowni przy Brzezińskiej w Łodzi. Zginął 35-letni paralotniarz. Okoliczności wypadku bada policja pod nadzorem prokuratury.
Do wypadku doszło około południa na żwirowni przy Brzezińskiej w Łodzi. Przypadkowy mężczyzna, który przyjechał na żwirownię, odkrył ciało mężczyzny. Na miejscu pojawili się policjanci. Musieli poprosić o pomoc strażaków - informuje dzienniklodzki.pl.
- Strażacy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wysokościowego dotarli do zwłok leżących na stromym zboczu żwirowni i przetransportowali je na dno niecki, gdzie zostały zbadane przez lekarza medycyny sądowej - powiedział portalowi młodszy brygadier Tomasz Glonek z Komendy Miejskiej PSP w Łodzi.
Czytaj także: Tragedia w Łodzi. Nie żyją dwaj mężczyźni
W akcji w żwirowni wzięły udział cztery zastępy strażackie liczące 10 osób. Policjanci dokonali oględzin i zabezpieczyli uszkodzony sprzęt. Lekarz wykluczył udział osób trzecich w śmierci 35-latka. Zwłoki łodzianina trafią do Zakładu Medycyny Sądowej w Łodzi, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
Źródło: dzienniklodzki.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl