Wypadek na torach - wyciekło 75 tys. litrów oleju napędowego
Co najmniej 75 tysięcy litrów oleju
napędowego wyciekło nad ranem z cysterny kolejowej w
miejscowości Chybie (powiat cieszyński), gdy na stojący pociąg
towarowy najechała lokomotywa z węglarką - poinformowała straż
pożarna. Nikomu nic się nie stało.
"W skład pociągu towarowego wchodziło ok. 20 cystern oraz tzw. wagon bezpieczeństwa, zamykający skład. Jadąca lokomotywa z węglarką, z nieustalonych na razie przyczyn, uderzyła w ten pociąg. Wykoleił się ostatni wagon oraz trzy cysterny, z których jedna rozszczelniła się" - powiedział rzecznik śląskiej straży pożarnej Jarosław Wojtasik.
Do wypadku doszło ok. 2.30. Jeszcze dwie godziny później strażakom nie udało się w pełni opanować wycieku. Olej napędowy wyciekał z cysterny w tempie ok. 20 litrów na sekundę. Wypływająca z cysterny substancja dostała się do odległej o ok. 100 metrów rzeczki.
"Plamy oleju napędowego na wodzie ciągną się na długości ok. 4 km. Strażacy walczą, aby zanieczyszczenia nie przedostały się do zbiornika wody pitnej w Goczałkowicach, z którym połączony jest ten ciek wodny" - powiedział Wojtasik.
Akcja usuwania skutków wycieku potrwa prawdopodobnie jeszcze wiele godzin. Na miejscu pracują dwa strażackie plutony ratownictwa chemicznego, w drodze jest specjalny pociąg ratunkowy z Sosnowca oraz cysterna, do której strażacy przepompują resztki oleju.
Szlak kolejowy między Czechowicami-Dziedzicami a Zabrzydowicami, gdzie doszło do wypadku, jest na tym odcinku nieprzejezdny. Państwowa Inspekcja Ochrony Środowiska zbada stopień skażenia środowiska spowodowany wyciekiem.
