Wypadek na A1. Autostrada została odblokowana. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR
Na autostradzie A1 między Łodzią a Radomskiem doszło do poważnego wypadku. Policja kierowała na objazdy. Dwie osoby przewieziono do szpitala.
Autostrada A1 była całkowicie zablokowana w kierunku Katowic i Gdańska po wypadku, do jakiego doszło na 345. kilometrze między Łodzią a Radomskiem. Policja blokowała trasę na węźle Tuszyn i kierować samochody objazdem - informował Karol Barcicki z Punktu Informacji Drogowej łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Obecnie trasa jest przejezdna. Do zdarzenia doszło na wysokości miejscowości Wola Bykowska o godzinie 16:37.
Z informacji portalu dzienniklodziki.pl wynikało, że dwa auta zderzyły się ze sobą. Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego w Łodzi poinformowała na Facebooku, że poszkodowanych zostało 5 osób.
Na miejsce zdarzenia wysłano pięć karetek i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - podał portal interia.pl. Dwie najciężej ranne przewieziono do szpitala im. Kopernika w Łodzi oraz szpitala w Piotrkowie Trybunalskim.
Na tym odcinku trasy na autostradzie A1 trwa budowa drogi.
Źródło: dzienniklodzki.pl, interia.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl