Wypadek autokaru w Białymstoku. Jechało nim 37 dzieci
Ostatecznie dwoje dzieci zostało hospitalizowanych po wypadku autokaru, do którego doszło w czwartek rano w Sowlanach na obrzeżach Białegostoku. Samochód przewrócił się do rowu. Według wstępnych ocen policji, autokar mógł wpaść w poślizg na zakręcie.
17.05.2012 | aktual.: 17.05.2012 13:56
Rzecznik białostockich strażaków Paweł Ostrowski powiedział, że autokarem podróżowała na spektakl do białostockiego teatru grupa dzieci z przedszkola w Krynkach, wraz z rodzicami i opiekunami - w sumie 49 osób.
Początkowo podawano, że w autokarze, oprócz rodziców i opiekunów, było 37 dzieci. W szpitalu okazało się, że przedszkolaków jest 38. Witold Olański, kierownik szpitalnego oddziału ratunkowego Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku powiedział, że ostatecznie hospitalizowanych zostało dwoje dzieci.
Trafiły na oddział chirurgii dziecięcej, tam będą miały opatrzone rany i w piątek powinny opuścić szpital. Zaznaczył, że obrażenia nie zagrażają życiu dzieci. Powiedział, że stan pozostałych był na tyle dobry, że po badaniach mogły trafić pod opiekę rodziców. Również szpital opuściły dwie osoby dorosłe, przewiezione tam z wypadku do zbadania.