Wykorzystali chorego biznesmena; kupili udziały za grosze
Wiesław W., biznesmen z Sandomierza, który prowadził cztery dobrze prosperujące firmy jest ofiarą innego biznesmena Ryszarda M. i opolskiego lekarza Adama Ł. - twierdzi prokuratura. Wiesław W. zachorował psychicznie i nie był świadom swoich działań. Podpisał podsunięte mu dokumenty i stracił ponad milion zł. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił właśnie do Sądu Rejonowego w Opolu. O sprawie napisała "Nowa Trybuna Opolska".
Wiesław W. trafił do kliniki prowadzonej w Obrowcu niedaleko Krapkowic przez biznesmena Ryszarda M. i lekarza Adama Ł. - Oskarżamy ich o to, że wykorzystali fakt, iż mężczyzna przebywający u nich na leczeniu nie do końca jest świadom tego, co robi i podsunęli mu do podpisania umowy dotyczące sprzedaży udziałów w swoich spółkach grubo poniżej ich wartości - wyjaśnia dziennikarzom "NTO" Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Na przykład udziały jednej z firm warte 217 tys. zł, kupili za 15 tys. zł. W sumie Wiesław W. stracił ponad milion złotych. Sprawa wyszła na jaw, dzięki byłej żonie biznesmena. To ona zawiadomiła organy ścigania o oszustwie.
Oskarżeni konsekwentnie nie przyznają się do winy. Grozi im do ośmiu lat więzienia.