Wykładowca Politechniki Radomskiej oskarżony o korupcję
O żądanie i przyjmowanie łapówek w kwocie 8,5 tys złotych oskarżony jest były nauczyciel matematyki na Politechnice Radomskiej, 59-letni Longin P. Wykładowca pobierał od studentów korzyści majątkowe w latach 2002-2003 w zamian za pozytywne oceny z zaliczeń i egzaminów. Grozi mu kara więzienia do 10 lat.
29.09.2006 | aktual.: 29.09.2006 18:08
Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do Sądu Rejonowego w Radomiu - poinformował naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Radomiu, Mirosław Wachnik.
Longin P. jest także oskarżony o płatną protekcję, czyli powoływanie się na wpływy u innego wykładowcy i podejmowanie się pośrednictwa w uzyskaniu pozytywnych wyników z egzaminów.
Longin P. wprost żądał od większości osób korzyści majątkowych i uzależniał zaliczanie egzaminów od wręczania przez studentów określonych kwot pieniężnych - od kilkuset do ponad tysiąca złotych. Udowodniliśmy mu przyjęcie łapówek od dziesięciu osób - powiedział Wachnik.
Z reguły studenci indywidualnie ustalali z Longinem P. warunki związane z wręczeniem łapówki. Ustalali to na terenie uczelni i w domu wykładowcy.
Prokuratura wydała postanowienie o zawieszeniu Longina P. w wykonywaniu zawodu nauczyciela akademickiego. Obecnie jest on na emeryturze. Przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. . Został zatrzymany pod koniec września 2004 roku na terenie politechniki.
Akt oskarżenia objął także studentkę, która wręczyła łapówkę oraz dwie osoby nie związane z politechniką, którym zarzucono płatną protekcję.