"Wycofanie wojsk hiszpańskich z Iraku oznacza kłopoty"
W przekonaniu byłego ministra obrony narodowej Bronisława Komorowskiego, zapowiadane przez Hiszpanię wycofanie wojsk z Iraku oznacza dla Polski "poważne kłopoty". Bronisław Komorowski uważa, że nie jesteśmy w stanie uzupełnić brakującej brygady własnymi siłami.
15.03.2004 12:30
"Brygada hiszpańska wchodzi w skład dowodzonej przez Polskę dywizji międzynarodowej, co oznacza, że ktoś tę brygadę będzie musiał zastąpić. Albo znajdziemy jakiś inny kraj, który by zechciał wysłać żołnierzy do Iraku, a nie będzie to łatwe, albo sami ją uzupełnimy. To z kolei wydaje się niemożliwe ze względów finansowych, organizacyjnych, a także bardzo trudne ze względów politycznych" - powiedział Bronisław Komorowski.
W jego ocenie, istnieje jeszcze trzecia ewentualność: działanie w osłabionym składzie, co oznacza mniejsze bezpieczeństwo dla pozostających w Iraku żołnierzy.
Po wyborach w Hiszpanii, lider zwycięskiej Partii Socjalistycznej Jose Luis Rodriguez Zapatero zapowiedział wycofanie hiszpańskich żołnierzy z Iraku. Zapatero określił zarówno wojnę w Iraku, jak i obecne działania wojsk sojuszniczych w tym kraju mianem katastrofy.