Trwa ładowanie...
18-06-2005 18:20

"Wycofanie Izraela ożywi 'mapę drogową'"

Amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice uznała, że zapowiedziane na sierpień wycofanie się Izraela ze Strefy Gazy jest najlepszą
szansą na ponowne ożywienie "mapy drogowej", czyli planu pokoju
między Izraelem i Palestyńczykami.

"Wycofanie Izraela ożywi 'mapę drogową'"Źródło: PAP/EPA
d13l7wu
d13l7wu

Rice, która przybyła na Bliski Wschód, by dopomóc we współpracy Palestyńczyków i Izraela w sprawach związanych z wycofaniem, spotkała się w Ramalli na Zachodnim Brzegu Jordanu z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem i premierem Ahmedem Korei. W niedzielę ma pojechać do Izraela na rozmowy z premierem Arielem Szaronem.

Zgodnie z tzw. planem Szarona, wycofywanie sił izraelskich ze Strefy Gazy ma się rozpocząć 8 sierpnia. Plan przewiduje rownież likwidację czterech (ze 120 ogółem) osiedli żydowskich w północnej części Zachodniego Brzegu.

Na konferencji prasowej po spotkaniu z amerykańską sekretarz stanu Abbas zapewnił o gotowości strony palestyńskiej do koordynowania z Izraelem wycofania wojsk z Gazy.

"Mówiliśmy o naszym zaangażowaniu na rzecz reform i pokoju. Zdecydowaliśmy się na całkowitą koordynację (z Izraelem) w celu zupełnego i jednoznacznego wycofania ze Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu" - powiedział.

d13l7wu

Rice podkreśliła, że koordynacja ta jest kwestią "absolutnie krytyczną". "Jeśli to ma być pokojowe i uporządkowane wycofanie z Gazy, obie strony będą musiały zrobić, co do nich należy" - wskazała. Zapowiedziała, że będzie omawiać ten problem także w czasie wizyty w Izraelu.

Zaapelowała do władz palestyńskich, by zrobiły więcej dla zreformowania służb bezpieczeństwa. "Prezydent Abbas podjął konkretne, pozytywne kroki w celu zreformowania służb bezpieczeństwa, lecz naturalnie jest jeszcze dużo więcej do zrobienia" - zaznaczyła. Wskazała zwłaszcza na "wykorzystanie sił bezpieczeństwa do zwalczania bezprawia i walki z terroryzmem".

Podkreślając, że Stany Zjednoczone witają z zadowoleniem zaangażowanie Abbasa w reformy polityczne i demokratyzację społeczeństwa, obiecała poparcie jego wysiłków "wraz ze wspólnotą międzynarodową".

Zapowiedziała, że USA nadal będą bojkotować islamistyczne ugrupowanie palestyńskie Hamas, uznawane za organizację terrorystyczną. Deklaracja ta padła w kilka dni po tym, jak Unia Europejska przyznała, że nawiązała ostatnio "techniczne" kontakty dyplomatyczne z Hamasem, który uzyskał bardzo dobre wyniki w niedawnych wyborach municypalnych.

d13l7wu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13l7wu
Więcej tematów