Wycieczka do Rzymu dla policjantów za rzucenie palenia
Policjanci na wyścigi rzucają palenie,
twierdzi "Metro". Nic dziwnego - w nagrodę mogą dostać wycieczkę
do Rzymu albo prezent od szefa.
05.02.2007 00:10
Jacek Kędziora, szef stołecznej policji, palił dużo przez prawie 20 lat. Ale wreszcie postanowił z tym skończyć i zerwał z nałogiem. Po własnym sukcesie postanowił zachęcić także swoich podwładnych. Ufundował dla nich cztery cenne nagrody, a fundacja Promocja Zdrowia, z którą nawiązał współpracę - tygodniową wycieczkę do Rzymu.
Zerwanie z nałogiem zadeklarowało już kilkudziesięciu policjantów z Warszawy i z Nowego Dworu Mazowieckiego. Walkę z nałogiem zapowiadają też policjanci z innych miast, m.in. na Śląsku i Wybrzeżu.
Rzucanie palenia przez mundurowych chwali Komenda Główna. To doskonały pomysł. Każda inicjatywa, która może poprawić zdrowie i kondycję policjantów, jest jak najbardziej słuszna - mówi Marcin Hajdas (niepalący) z Komendy Głównej Policji. (PAP)