Wyciągnąć handel zagraniczny z kryzysu
Utworzenie Instytutu integrującego działania promując polski handel zagraniczny i rodzimą gospodarkę zapowiedzieli uczestnicy zakończonej w piątek konferencji przedsiębiorców, polityków i ekspertów Przyszłość polskiego eksportu". Konferencja miała "dać" pomysły na to jak zmniejszyć 15-milionowy deficyt w handlu zagranicznym.
27.10.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
_ Pomysł na taki instytut dojrzewa od dawna_ - mówił Tadeusz Donocik, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki. Jego zdaniem, pomysł uzyska poparcie kierownictwa resortu i zostanie przekazany Radzie Ministrów, a później parlamentowi.
Donocik zapowiedział także utworzenie Akademii Handlu Zagranicznego, która będzie edukowała przedsiębiorców i przyszłe kadry firm. Obradujący zgodnie stwierdzili bowiem, że w chwili obecnej, jedną z barier eksportu jest niedostateczna wiedza polskich przedsiębiorców. Uniemożliwia ona dostęp do rynków zagranicznych polskim produktom, nawet jeżeli mogłyby one sprostać konkurencji tych rynków.
Na konferencji podkreślano potrzebę zmiany struktur gospodarki i opracowania dalekowzrocznego planu na rozwój eksportu. Zdaniem przedsiębiorców, nowe kadry powinny być szkolone do potrzeb nowoczesnego rynku, a odpowiednia polityka makroekonomiczna państwa powinna wspierać działania eksportowe. Zarówno strona publiczna jak i przedstawiciele biznesu podkreślali konieczność współpracy między oboma sektorami. Zwracano uwagę na wspieranie udział polskich firm w targach i wystawach oraz na politykę informacyjną dla małych i średnich przedsiębiorstw.
Prowadzący konferencję Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej poparł pomysł, aby za pół roku zorganizować kolejna taką konferencję, na której zaprezentowane będą przedsięwzięcia jakie udało się zorganizować w tej dziedzinie przez ten okres czasu.(reb)