Wybudził się ze śpiączki, dowiedział się o epidemii. Niezwykła historia pacjenta

Gdy w lutym pan Tomasz trafił do szpitala, pojawiały się dopiero pierwsze doniesienia o przypadkach koronawirusa. Gdy po kilku miesiącach wybudził się ze śpiączki, czekała na niego nowa, pandemiczna rzeczywistość.

Wybudził się ze śpiączki, dowiedział się o epidemii. Niezwykła historia pacjentaWybudził się ze śpiączki. Koronawirus go zaskoczył
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Kołodziejczyk
1

O sprawie informuje Polsat News. Pan Tomasz trafił do szpitala w lutym, po tym jak stwierdzono zapalenie trzustki. - Od czasu wizyty na SOR nie pamiętam już nic. Wiem, że po kilku dniach wprowadzono mnie w stan śpiączki, przyjmowałem leki opioidowe - opowiada mężczyzna.

Gdy pan Tomasz leżał na szpitalnym łóżku, zaczęła się rozwijać światowa pandemia koronawirusa. Jak sam przyznaje, zatrzymał się na wiadomościach z chińskiego Wuhan, gdzie początkowo wybuchła epidemia. - Pamiętam, że w ciągu jednego tygodnia miał powstać tam szpital. Ja miałem zaplanowany miesięczny wyjazd do Azji na wakacje. Dobrze, że nie pojechałem, bo pewnie bym tam umarł. Moi znajomi byli wtedy w Bangkoku i tam mówiono im, że wirus nie jest groźny i zaraz minie - powiedział.

Koronawirus go zaskoczył. Historia jak z filmu

Pacjent był kilkukrotnie wybudzany, jednak tego nie pamięta. Docierały do niego strzępy informacji dotyczące np. maseczek, sprzętu ochronnego. Miał poczucie, że są braki, a  personel nie był na to przygotowany.

- W czasie pobytu w szpitalu miałem bardzo dużo różnych, dziwnych snów, co jest normalne w czasie śpiączki. Jednak na szczęście w mózgu nie zaszły żadne zmiany. Po wybudzeniu nie byłem pewien, które wspomnienia w mojej pamięci były prawdziwe. Później dzwonili do mnie członkowie rodziny, bo odwiedziny były zabronione i podawali mi pierwsze informacje. Dowiadywałem się coraz to nowych rzeczy, po trochu mnie informowano. Nie zdawałem sobie sprawy z powagi tej sytuacji - opowiadał pan Tomasz. 

Koronawirus w Polsce. Bartosz Arłukowicz zaniepokojony sytuacją na Stadionie Narodowym

- Miałem rurkę tracheostomijną w szyi, więc nie mogłem mówić. Słuchałem jedynie tego, co mi opowiadano. Ciężko było zdać sobie sprawę, o co chodzi. To było jak apokalipsa. Lekarze chodzili w ubraniach ochronnych, dezynfekowali co chwilę ręce. Widać było, że boją się tego wirusa - dodał. 

Jak mówił w rozmowie z Polsat News, na kilka tygodni przed wyjściem ze szpitala mógł spotkać się z bliskimi. - Moją dziewczynę ubrano w strój ochronny i mogliśmy się zobaczyć pierwszy raz od pół roku. To był szok - wspomina pan Tomasz. 

Źródło: Polsat News

Wybrane dla Ciebie

Był geniuszem matematyki i współtwórcą bomby wodorowej. Mija 40 lat od śmierci Stanisława Ulama
Był geniuszem matematyki i współtwórcą bomby wodorowej. Mija 40 lat od śmierci Stanisława Ulama
Trump się wycofał. Naloty na Huti zbyt kosztowne
Trump się wycofał. Naloty na Huti zbyt kosztowne
McDonald's w Arabii Saudyjskiej. Saudowie zrobili to specjalnie dla Trumpa
McDonald's w Arabii Saudyjskiej. Saudowie zrobili to specjalnie dla Trumpa
Egzamin ósmoklasisty, echa debaty i odpowiedź Nawrockiego. Co wydarzyło się we wtorek?
Egzamin ósmoklasisty, echa debaty i odpowiedź Nawrockiego. Co wydarzyło się we wtorek?
SBU zatrzymała rosyjskiego agenta. Planował atak na elektrownię
SBU zatrzymała rosyjskiego agenta. Planował atak na elektrownię
Kto wygrywa w drugiej turze? Jest nowy sondaż
Kto wygrywa w drugiej turze? Jest nowy sondaż
Jest decyzja ws. pozwu Hołowni przeciw politykom PiS
Jest decyzja ws. pozwu Hołowni przeciw politykom PiS
Egzamin ósmoklasisty 2025. Język polski - arkusz, odpowiedzi. Gdzie sprawdzić i kiedy wyniki?
Egzamin ósmoklasisty 2025. Język polski - arkusz, odpowiedzi. Gdzie sprawdzić i kiedy wyniki?
Oburzenie na Trzaskowskiego. Zadzwoniliśmy do wskazanego DPS
Oburzenie na Trzaskowskiego. Zadzwoniliśmy do wskazanego DPS
Trzaskowski wyrzuci 6-latka na bruk? To manipulacja [ANALIZA]
Trzaskowski wyrzuci 6-latka na bruk? To manipulacja [ANALIZA]
Duży bank znika z polskiego rynku. Został sprzedany
Duży bank znika z polskiego rynku. Został sprzedany
Delegacja USA w Stambule. Wiadomo, kogo wysyła Waszyngton
Delegacja USA w Stambule. Wiadomo, kogo wysyła Waszyngton