Wybuch w Reims. Zawalił się dom mieszkalny. Trzy osoby zginęły
Trzy osoby zginęły, a czternaście zostało rannych w niedzielę, gdy po wybuchu częściowo zawalił się wielopiętrowy dom mieszkalny we francuskim mieście Reims na wschód od Paryża - poinformowały lokalne władze.
28.04.2013 | aktual.: 28.04.2013 21:59
Burmistrz Reims Adeline Hazan powiedziała telewizji BFM, iż doszło do "bardzo silnej eksplozji", której przyczyna nie jest na razie znana. Podejrzewa się, że doszło do wybuchu gazu - dodała burmistrz.
Eksplozja nastąpiła rano na terenie osiedla domów z mieszkaniami socjalnymi. Na miejscu wypadku pracuje ponad 100 ratowników, strażaków oraz ekspertów z dziedziny pirotechniki i gazownictwa.
Ciało trzeciej ofiary odnaleziono w niedzielę po południu - według władz miejskich najprawdopodobniej w katastrofie nie zginęło więcej osób. Jeden z rannych został odwieziony do szpitala z ciężkimi obrażeniami, jednak życiu jego nie zagraża niebezpieczeństwo. Pozostali poszkodowani odnieśli tylko powierzchowne obrażenia.
Eksplozja, do której doszło po 11 w 4-piętrowym bloku mieszkalnym, spowodowała częściowe zawalenie się budynku. Kilkunastu mieszkańców, którzy ocaleli, otoczono opieką w pobliskiej szkole. Wszyscy są w stanie szoku. Budynek, wzniesiony w latach 60-tych, kilka lat temu był remontowany. Mieszkańcy bloku mówią jednak, że renowacja polegała wyłącznie na odmalowaniu fasady.
Wyrazy współczucia rodzinom ofiar przesłał prezydent Francji Francois Hollande. W oświadczeniu napisał, że doszło do "straszliwej tragedii" i wyraził solidarność z mieszkańcami Reims". Na początku miesiąca w tym samym mieście miała miejsce podobna katastrofa. Po tym, jak zawalił się budynek mieszkalny, zginęły cztery osoby, a jedna została ranna.