Wybuch w Brukseli. Ewakuowano centrum miasta
W stolicy Belgii doszło do wybuchu. Ewakuowano dworzec centralny i rynek główny. Służby "zneutralizowały" mężczyznę, który chciał zdetonować ładunek wybuchowy. Miał krzyczeć "Allahu Akbar".
Jak donoszą belgijskie media, służby unieszkodliwiły mężczyznę, który miał na sobie tzw. pas szahida z materiałami wybuchowymi.
Świadkowie twierdzą, że po wybuchu centrum Brukseli opustoszało w kilka sekund. Remy Bonnaffe, który był na miejscu w trakcie wybuchu, powiedział, że huk był ogromny.
Według La Libre, napastnik krzyczał "Allahu Akbar".
Po eksplozji na dworcu i podziemnych peronach wybuchła wśród podróżnych panika - podała agencja prasowa Belga.
Wstrzymano ruch pociągów, który w centrum Brukseli odbywa się w tunelu. Budynek dworca został zamknięty i ewakuowany. Wytyczono kordon bezpieczeństwa. Na stacji metra pod dworcem nie zatrzymują się pociągi.
Przejściowo ewakuowano także pobliski rynek Grand Place, który jest tłumnie odwiedzany przez turystów,
W centrum Brukseli rozmieszczono znaczne siły policji i wojska.
Policja zapewniła, że sytuacja jest pod kontrolą.
Źródło: independent.co.uk