Runęła kamienica w Cieszynie. Szukają dwóch osób. Nowe informacje

W niedzielę nad ranem runęła dwupiętrowa kamienica w centrum Cieszyna. W budynku wcześniej wybuchł pożar, który rozprzestrzenił się także na sąsiednie budynki. Ewakuowano mieszkańców. Dwie osoby są cały czas poszukiwane.

Zawaliła się część kamienicy w CieszynieZawaliła się część kamienicy w Cieszynie
Źródło zdjęć: © Facebook, PSP
oprac.  KBŃ

W środku nocy na ulicy Głębockiej w Cieszynie wybuchł potężny pożar. Zawaliła się kamienica. W budynku było zameldowanych 11 osób. Z najnowszych informacji straży pożarnej wynika, że dwie osoby są poszukiwane, trzy zostały poszkodowane. Z okolicznych budynków ewakuowano 21 osób.

Policja przekazała, że dwie poszukiwane osoby mieszkały w dwóch różnych mieszkaniach. Służby zakładają, że obie są nadal w budynku.

Z informacji służb w momencie katastrofy w budynku były trzy osoby. Jedna z nich wyszła o własnych siłach. Została jej udzielona pomoc.

Szukają dwóch osób: kobiety i mężczyzny

Komendant główny PSP nadbryg. Mariusz Feltynowski na briefingu o godz. 11 powiedział, że ratownicy są już na gruzowisku zawalonej kamienicy. Będą szukać dwóch osób: kobiety i mężczyzny. Znaleziono telefon należący do mężczyzny.

Komendant wyjaśnił, że nie można tam wprowadzić psów ratowniczych ze względu na to, że w wyniku pożaru powierzchnia rumowiska jest bardzo nagrzana. Dodał, że w tej chwili zdejmowana jest ostatnia kondygnacja. Strażacy używają też kamer termowizyjnych. Kamienica, która runęła miała cztery kondygnacje: parter i trzy pietra.

- Mamy informację, że na 11 zameldowanych tam osób z 8 osobami policja skontaktowała się osobiście a z jedną telefonicznie. Zakładamy, że dwie osoby są nadal poszukiwane - powiedział Feltynowski.

Strażacy, pytani o możliwe przyczyny katastrofy, przekazali, że "sytuacja jest na tyle skomplikowana, że nie ma mowy nawet o prawdopodobnych przyczynach".

Wybuch w kamienicy

Burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz, która jest na miejscu katastrofy, powiedziała PAP, że rumowisko po zawalonej w niedzielę nad ranem dwupiętrowej kamienicy w centrum Cieszyna zostanie przeszukane, czy pod gruzami nie ma ludzi.

Mieszkańcy informowali, że słyszeli wpierw głośny huk. Według burmistrz w budynku były prawdopodobnie trzy mieszkania.

Na miejscu akcji są strażacy z PSP i OSP, w tym Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Jastrzębie Zdrój wraz z psami poszukiwawczymi, a także dodatkowo na miejsce zadysponowano grupę operacyjną Komendanta Głównego PSP - przekazuje straż pożarna.

Ul. Głęboka ma około 400 m i przebiega od głównego placu miasta w bezpośrednie pobliże mostu granicznego z Czechami. Wzdłuż niej, po obu stronach, stoją przylegające do siebie kamienice.

Źródło: PAP/WP/PSP

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Antycyklony nad Europą. W Polsce będzie wyjątkowo sucho
Antycyklony nad Europą. W Polsce będzie wyjątkowo sucho
Zełenski znów rozmawiał z Trumpem. Drugi dzień z rzędu
Zełenski znów rozmawiał z Trumpem. Drugi dzień z rzędu
Izrael podkreśla. To nie koniec działań wojska w Gazie
Izrael podkreśla. To nie koniec działań wojska w Gazie
Awantura w barze w Kijowie. Nagle mężczyzna wyciągnął broń
Awantura w barze w Kijowie. Nagle mężczyzna wyciągnął broń
Mężczyźni wypadli z auta. Tragiczny wypadek na drodze 694
Mężczyźni wypadli z auta. Tragiczny wypadek na drodze 694
"Największy krach w historii". Ostrzeżenie z USA
"Największy krach w historii". Ostrzeżenie z USA
Zaginięcie nastolatków z woj. łódzkiego. Policja prosi o pomoc
Zaginięcie nastolatków z woj. łódzkiego. Policja prosi o pomoc
Sikorski zakpił z Pieskowa. Tak skomentował rosyjską propagandę
Sikorski zakpił z Pieskowa. Tak skomentował rosyjską propagandę
Rosyjskie ataki paraliżują Donieck. Cały region bez prądu
Rosyjskie ataki paraliżują Donieck. Cały region bez prądu
Dofinansują centra psychiatrii. Ministerstwo Zdrowia przedłuża pilotaż
Dofinansują centra psychiatrii. Ministerstwo Zdrowia przedłuża pilotaż
Pakistan zamyka granicę z Afganistanem. Nocna wymiana ognia przy granicy
Pakistan zamyka granicę z Afganistanem. Nocna wymiana ognia przy granicy
"Nie będzie się pan już odzywał". Gorąca atmosfera w studio
"Nie będzie się pan już odzywał". Gorąca atmosfera w studio