Wybrzeże Kości Słoniowej. Zaatakował śmiertelny wirus. Pierwszy raz od ćwierć wieku
Pierwsze od 27 lat zakażenie wirusem ebola odnotowano na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Światowa Organizacja Zdrowia wyraziła swoje zaniepokojenie.
Po przeanalizowaniu próbek pobranych od 18-letnią mieszkankę Gwinei urzędnicy z Instytutu Pasutera potwierdzili odkrycie wirusa ebola - podaje o2.pl. Według Światowej Organizacji Zdrowia, to pierwszy taki przypadek na Wybrzeżu Kości Słoniowej od 1994 roku.
Minister zdrowia Pierre N'Gou Demba poinformował, że zarażona osoba przybyła z Gwinei na Wybrzeże Kości Słoniowej. Kobieta jest leczona na oddziale intensywnej terapii w Abidżanie.
- To odosobniony i importowany przypadek – powiedział.
Zobacz także: Bastion PiS nie chce się szczepić. "Siłą nikogo nie zmusimy"
Zaniepokojenia nie kryją przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia.
Wybrzeże Kości Słoniowej. Atak wirusa ebola. Wprowadzono plan awaryjny
- To skrajnie niepokojące, że ten przypadek został ogłoszony w Abidżanie, metropolii liczącej ponad 4 miliony ludzi – powiedział w oświadczeniu Matshidiso Moeti, dyrektor regionalny WHO dla Afryki, cytowany przez Reutersa.
Władze wprowadziły plan awaryjny. Zidentyfikowano osoby, które miały kontakt z zarażoną kobietą. Podano im szczepionki przeciwko eboli.