Wybory samorządowe frekwencyjną klapą? Najnowszy sondaż
Prawie połowa Polaków nie zamierza wziąć udziału w wyborach samorządowych. Wiele wskazuje, że frekwencja wyniesie mniej, niż w wyborach parlamentarnych - wynika z najnowszego sondażu.
05.04.2024 | aktual.: 05.04.2024 09:02
Przez ostatnie lata w wyborach bito rekordy frekwencji. W jesiennych wyborach do parlamentu do urn poszło 74,38 proc. uprawnionych do głosowania. Wiele wskazuje na to, że mające odbyć się w najbliższą niedzielę wybory samorządowe nie budzą takich emocji.
Jak wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu", w wyborach zamierza wziąć udział 56 proc. Polaków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
I tak będzie rekord?
To i tak lepszy wynik, niż w wyborach samorządowych w 2018 roku, choć niewiele. Wówczas do urn poszło 54,9 proc. uprawnionych do głosowania, co i tak było rekordem w historii lokalnych elekcji. Wcześniej frekwencja nie przekraczała 50 proc.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia. Polacy będą wybierali radnych, wójtów, burmistrzów oraz prezydentów. Na 21 kwietnia zaplanowana jest druga tura w miejscowościach, gdzie żaden z kandydatów na najwyższe stanowisko nie zdobył więcej niż połowy głosów.
Czytaj więcej: