Wybory prezydenckie 2020. Robert Biedroń zapowiada w Krakowie walkę ze smogiem
- Będziemy liderem w Europie Środkowowschodniej, jeśli chodzi o dobrą jakość powietrza i odnawialne źródła energii - obiecał podczas briefingu w Krakowie Robert Biedroń. Kandydat Lewicy na prezydenta mówił także o "cywilizacyjnym" znaczeniu nadchodzących wyborów.
- W tych wyborach będziemy podejmowali cywilizacyjną decyzję dotyczącą tego, w jakim kierunku pójdzie Polska. Czy pozostaniemy w cywilizacji pogardy, którą nam serwują obecni rządzący z prezydentem Dudą na czele, czy wybierzemy Polskę godności, cywilizację, która łączy, a nie dzieli - mówił Robert Biedroń.
Europoseł Lewicy odniósł się także do obecności Polski w Europie. Lider Wiosny stwierdził, że jednym z warunków aby pozostać we Wspólnocie jest "odejście od węgla", o czym polskie władze "nie mają odwagi mówić". Biedroń przyznał, że kluczowe jest teraz opracowanie planu, który z jednej strony ma zapewnić Polakom czyste powietrze, z drugiej strony ma nie zaszkodzić sektorowi górniczemu.
- Chcę, żeby Polska była czempionem, jeśli chodzi o państwa Europy Środkowowschodniej - jeśli chodzi o transformację energetyczną, nie zostawiając żadnego górnika, żadnej osoby, która pracuje w tym sektorze bez zabezpieczenia społecznego i finansowego, bo to nie jest transformacja sprawiedliwa - mówił Biedroń. - A my zawsze stoimy po stronie sprawiedliwości - dodał.
Zobacz też: Najnowszy sondaż prezydencki. Andrzej Duda ma poważnego konkurenta
Przypomnijmy, że na mocy uchwały, w Krakowie od początku września obowiązuje całkowity zakaz palenia węglem i drewnem. Pierwsze efekty były od razu odczuwalne - powietrze stało się czystsze. Jednak palącym problemem okazały się podkrakowskie gminy, które nadal używają paliw kopalnianych do ogrzewania domostw. Uwagę na to zwrócił Biedroń.
- Nie może być tak, że mieszkańcy miast są skazani na dobrą lub złą wolą samorządów. Kraków miał szczęście, ale tego szczęścia ma niewiele innych miast. Dlatego potrzebny jest prezydent, potrzebna jest władza, która będzie miała jasny kierunek w tym zakresie - zapowiedział kandydat na prezydenta. - Cel jest wspólny: chcemy Polski wolnej od smogu. A zrobić to możemy mądrze i rozsądnie odchodząc od węgla - dodał.
Wypowiedzi Roberta Biedronia w sobotę zbiegły się z apelem abp Stanisława Gądeckiego. Podczas mszy św. z okazji 100-lecia Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych zaapelował o "nawrócenie ekologiczne". - Nawrócenie ekologiczne winno pobudzać nas do szczodrej i serdecznej troski o świat, który jest darem otrzymanym dzięki miłości Ojca - mówił abp Gądecki.
- Winno nas ono prowadzić do rozwijania własnej kreatywności i entuzjazmu, do ofiarowywania siebie Bogu jako "ofiary żywej, świętej, Bogu przyjemnej". Trzeba więc, abyśmy nie tylko dbali o ekologię środowiska naturalnego, ale również o ekologię naszych serc" - dodał.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF, "Gazeta Wyborcza"