RELACJA ZAKOŃCZONA

Wybory prezydenckie 2020. Kampania trwa. Piotr Gliński o Rafale Trzaskowskim: niech będzie prezydentem w Berlinie [Relacja na żywo - 21 czerwca]

Trwa ostatni weekend kampanii wyborczej. Kandydaci ruszyli w Polskę, by walczyć o głosy wyborców. Prezydenta Andrzeja Dudę wspierają także politycy PiS, w tym wicepremier Piotr Gliński. Podczas wizyty w Olsztynie ostro skrytykował kandydata KO, Rafała Trzaskowskiego, który przeciwstawia się budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Jak można głosować na gościa, który chce mieć swoje lotnisko w Berlinie? Jak tak, niech będzie prezydentem w Berlinie - stwierdził.

Wybory prezydenckie 2020. Kampania trwa. Piotr Gliński o Rafale Trzaskowskim: niech będzie prezydentem w Berlinie [Relacja na żywo - 21 czerwca]
Źródło zdjęć: © PAP
Radosław OpasVioletta Baran

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Kończymy naszą relację. Zapraszamy jutro!

- Kandydaci mówili w trakcie kampanii o rzeczach, na które nie mają wpływu. Obiecywali o wiele więcej niż będą w stanie kiedykolwiek zrealizować - stwierdził po debacie wyborczej w TVN 24 politolog, prof. Antoni Dudek. -  Wszystko wskazuje, ze pierwszą turę przejdą Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski. Sensacją byłoby, gdyby ktoś wygrał w pierwszej turze. Druga tura będzie wielkim plebiscytem oceny rządów PiS - ocenił.

- W polityce zagranicznej PiS wstał z kolan i upadł na głowę - oceniła podczas debaty wyborczej w TVN 24 działalność obecnego ugrupowania rządzącego szefowa sztabu PSL Magdalena Sobkowiak.

Trwa debata wyborcza w TVN24, w której biorą udział przedstawiciele sztabów wyborczych 6 kandydatów na prezydenta. Odpowiadali już na pytania dotyczące gospodarki, zdrowia, i klimatu. Teraz mówią o wizji kandydatów dotyczącej polityki międzynarodowej i bezpieczeństwa Polski.

-  Co kandydaci na prezydenta, którzy nie współpracują z rządem, będą mogli zrobić w ramach poprawy służby zdrowia. To Duda ma najwięcej narzędzi - przekonuje w debacie w TVN 24 przedstawiciel sztabu Andrzeja Dudy Kamil Bortniczuk.

Pojawiają się pierwsze komentarze na temat debaty wyborczej w TVN24. 

Druga część debaty wyborczej w TVN 24 z przedstawicielami sztabów kandydatów na prezydenta poświęcona jest zdrowiu.

- Proszę wymienić chociaż jedną inwestycję, którą rozpoczęliście i zakończyliście w ciągu ostatnich 5 lat - pyta się Bortniczuka przedstawiciel sztabu Trzaskowskiego Marcin Kierwiński. -  Gazoport - mówi Bortniczuk, przypominając inwestycję rozpoczętą za czasów rządów PiS-LPR-Samoobrona, którą zakończono za czasów PO-PSL.

W debacie biorą udział przedstawiciele 6 kandydatów:  Kamil Bortniczuk (sztab Andrzeja Dudy), Marcin Kierwiński (sztab Rafała Trzaskowskiego), Michał Kobosko (sztab Szymona Hołowni), Magdalena Sobkowiak (sztab Władysława Kosiniaka-Kamysza), Tomasz Trela (sztab Roberta Biedronia) oraz Michał Wawer (sztab Krzysztofa Bosaka). 

Pierwsza część debaty poświęcona jest gospodarce. Uczestnicy usłyszeli szereg pytań od prowadzącego. Mówią o tym, co jest dla ich kandydatów najważniejsze.


Wybory prezydenckie 2020

W TVN24 trwa debata wyborcza, w której biorą udział przedstawiciele sztabów wyborczych kandydatów.

W kilku miejscach Warszawy rozlepiono plakaty przypominające klepsydrę.  "Z żalem zawiadamiamy, po 5 latach kpin z urzędu odchodzi Rezydent Duda, poddany Kaczyńskiego, gardzący uczciwymi ludźmi" - napisano na plakatach, uzupełnionych logiem Prawa i Sprawiedliwości. Literę "i"w skrócie "PiS" zastąpiono obrazkiem środkowego palca, zaś "S" - symbolem dolara. "Pożegnanie odbędzie się w dniach 28 czerwca i 12 lipca 2020 r. Zapraszamy wszystkich obywateli. Pogrążona w żalu Nietykalna Kasta Lepszego Sortu" - poinformowano. 

Jest już reakcja stołecznego Ratusza. Jego rzeczniczka  Karolina Gałecka poinformowała, że miasto usuwa już te plakaty.


Wybory prezydenckie 2020.

Do słów prezydenta Andrzeja Dudy o rządach PO-PSL odniosła się posłanka KO Katarzyna Lubnauer. "Mówienie o przeciwnikach politycznych, że są  jak wirus, gorsi od koronawirusa, nie buduje wspólnoty. Mamy dość dzielenia Polaków przez prezydenta Dudę" - napisała na swoim profilu na Twitterze.

Wybory 2020

Wicepremier Piotr Gliński zachęcał w niedzielę w Olsztynie do głosowania na Andrzeja Dudę  - informuje Radio Olsztyn. Przekonywał, że tylko on jest gwarantem kontynuacji obecnych reform w dziedzinie społecznej, gospodarczej i obronności. Zaatakował też kandydata KO, Rafała Trzaskowskiego, który krytykuje plan budowy  Centralnego Portu Komunikacyjnego.  - Jak można głosować na gościa, który chce mieć swoje lotnisko w Berlinie? Jak tak, niech będzie prezydentem w Berlinie - stwierdził.

Wybory 2020.

Wiele emocji wzbudziło w niedzielę wystąpienie wicepremier Jadwigi Emilewicz, które wygłosiła na Jasnej Górze. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik  przypomniał w oświadczeniu, że "ambona nie może służyć do żadnych innych celów niż głoszenie Słowa Bożego, przekazywanie nadziei i nauczania Kościoła katolickiego".


Wybory 2020.

49 procent ankietowanych uważa, że przez pięć lat swojej kadencji Andrzej Duda nie umocnił powagi urzędu prezydenta - wynika z sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24. Przeciwnego zdania jest 46 procent badanych. 


Porównanie przeciwników politycznych do "koronawirusa" wywołało burzę w internecie. 


Wybory 2020.

Na reakcję polityków PO, na słowa o tym, że  rządy PO-PSL były "dla polskiej gospodarki gorsze niż koronawirus", nie trzeba było długo czekać. 


Wybory prezydenckie 2020.

- Dopadła nas epidemia koronawirusa, gospodarka znalazła się w zagrożeniu... - mówił podczas spotkania z mieszkańcami Krakowa Andrzej Duda. - Nie zastanawialiśmy się, wprowadziliśmy programy tarczy antykryzysowej. Miliard złotych dziennie wypłacany jest polskim przedsiębiorcom po to, by ratowali miejsca pracy  - dodał i zaapelował, by przypomnieć sobie, co działo się w przeszłości. - Popatrzcie państwo, że 2015 roku, kiedy przejmowaliśmy władzę od koalicji PO-PSL, bezrobocie wynosiło ponad 9 procent. W najgorszym momencie pandemii koronawirusa bezrobocie wzrosło do 6 procent, czyli było niższe niż wtedy, kiedy oni rządzili. Byli gorszym wirusem niż koronawirus. Dla polskiej gospodarki byli gorsi niż koronawirus - stwierdził prezydent.

Wybory 2020.


Nie widzisz relacji? Kliknij tutaj.