Wybory parlamentarne 2019. Nowy spot PiS. Młody wyborca ocenia, czyli PiS (prawie) rycerzem na białym koniu

Wybory parlamentarne za niecały miesiąc. Sobota to niemal dla wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu czas spotkań z wyborcami. Oprócz tego, partia rządząca pokazała swój nowy klip wyborczy.

Opublikował go na Twitterze Patryk Jaki. Opatrzył go podpisem "#JedziemyDalej" i ocenił: "Nowy, świetny spot".

Młody człowiek prezentuje w spocie kolejnych kandydatów w wyborach parlamentarnych.

"Jest pan Grześ i jego ekipa bez realnych i policzonych propozycji. Co oni zrobili dla Polski, dla Was?" – pyta narrator filmu. I wymienia podwyższenie podatków, wieku emerytalnego oraz niezdecydowanie PO w kwestii przyjmowania uchodźców. Tu zmontowano kilka fragmentów różnych wypowiedzi lidera Grzegorza Schetyny.

- Najgorsze jest to, że panu Grzesiowi nie można w nic uwierzyć. PO ciągle zmienia zdanie - mówi głos w spocie PiS.

W następnym ujęciu widzimy prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. Jego partia określona zostaje jako "obrotowa", czyli taka, która zrobi wszystko, byle pozostać przy władzy. Zostaje poddana w wątpliwość najnowsza koalicja ludowców, tym razem z Kukizem.

Młody narrator w spocie wypomina korzenie SLD, które mają sięgać PRL-u. Stąd jego zdaniem, młodzi szefowie innych lewicowych partii u boku Włodzimierza Czarzastego. Robert Biedroń i Adrian Zandberg są nazwani "młodymi groupies."

Na końcu spotu pojawiają się zdjęcia z konwencji PiS-u. Partia rządząca została nazwana "dobrze naoliwioną maszyną". Narrator wymienił obniżenie podatków, wprowadzenie programów socjalnych czy stworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej. I zapowiedział rozpowszechnienie spotu na wszystkich możliwych kanałach we wszystkich mediach społecznościowych.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl