Wybory na Grenlandii: Decyzja o przyszłości wyspy

We wtorek rozpoczęły się wybory parlamentarne na Grenlandii, które mogą przesądzić o przyszłości wyspy. Mieszkańcy wybierają 31 przedstawicieli do jednoizbowego parlamentu, a wyniki mogą wpłynąć na relacje z Danią i USA.

Grenlandia
Grenlandia
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mikael Svensson
Tomasz Waleński

Niepodległość czy wpływy USA?

Wybory na Grenlandii przyciągają uwagę ze względu na możliwość uniezależnienia się od Danii. Premier Mute B. Egede, zwolennik niepodległości, podkreśla, że przyszłość wyspy leży w rękach Grenlandczyków. "Nie jest na sprzedaż" - oświadczył Egede, odnosząc się do wcześniejszych wypowiedzi Donalda Trumpa o przejęciu wyspy.

Podczas kampanii wyborczej Donald Trump zaoferował Grenlandczykom "miliardy dolarów" inwestycji, obiecując bogactwo. Wybory odbywają się w kontekście rosnących napięć między zwolennikami niepodległości a tymi, którzy chcą utrzymać więzi z Danią.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zełenski "przeprosił" za brak garnituru. Wymowny żart w Kijowie i oklaski

Grenlandczycy mogą głosować na sześć partii, w tym lewicową Inuit Ataqatigiit (IA) premiera Egede oraz socjaldemokratyczną partię Siumut. Oba ugrupowania dążą do niepodległości. Populistyczna partia Naleraq, trzecia siła w parlamencie, również opowiada się za uniezależnieniem i współpracą z USA.

Nowym graczem na scenie politycznej jest partia Qulleq, która promuje szybkie uzyskanie niepodległości i rozpoczęcie wydobycia ropy naftowej. Z kolei liberalna partia Demokraci oraz konserwatywna Attasut tradycyjnie wspierają utrzymanie więzi z Danią.

Lokale wyborcze zostaną zamknięte o godz. 23 czasu polskiego, a pierwsze wyniki spodziewane są około północy. Wynik wyborów może znacząco wpłynąć na przyszłość Grenlandii, decydując o jej relacjach z Danią i Stanami Zjednoczonymi.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)