Trwa ładowanie...
dyzi1y5
19-07-2011 12:05

Wyborcza walka na noże w Wałbrzychu: będą przeprosiny

Kandydat w przedterminowych wyborach na prezydenta Wałbrzycha Mirosław Lubiński ma przeprosić Romana Szełemeja za "rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o fałszowaniu podpisów wyborców przez komitet wyborczy Szełemeja" - orzekł sąd w Świdnicy.

dyzi1y5
dyzi1y5

Proces w trybie wyborczym Szełemej (popierany przez PO) wytoczył Lubińskiemu (popieranemu przez SLD) po tym, jak opublikował on list otwarty do premiera Donalda Tuska, w którym znalazło się m.in. stwierdzenie o "fałszowaniu podpisów wyborców przez Komitet Wyborczy Wyborców Romana Szełemeja".

Szełemej domagał się sprostowania tych fragmentów, które wskazują, że jego komitet dopuścił się fałszowania podpisów wyborców. Reprezentujący go mecenas Jerzy Świteński wskazywał w sądzie, że Lubiński nie ma żadnych przesłanek, aby sądzić, że Szełemej osobiście uczestniczył "w fałszowaniu podpisów".

Świdnicki sąd zakazał Lubińskiemu rozpowszechniania "nieprawdziwych informacji o fałszowaniu podpisów wyborców przez Komitet Wyborczy Wyborców Romana Szełemeja". Nakazał mu również opublikowanie sprostowania na łamach lokalnych portali internetowych.

Chodzi o listy z wykazem wyborców popierających Szełemeja, na których znalazły się nieprawdziwe podpisy - autentyczność podpisów zakwestionowała Miejska Komisja Wyborcza w Wałbrzychu. O "fałszowaniu podpisów wyborców przez Komitet Wyborczy Romana Szełemeja" Lubiński zawiadomił wałbrzyską prokuraturę. Według niego, trzy karty z wykazem wyborców popierających Szełemeja przyniesione do Miejskiej Komisji Wyborczej w Wałbrzychu przez pełnomocnika wyborczego kandydata popieranego przez PO, zostały wypisane jednym charakterem pisma, a 52 numery PESEL wpisane na tych kartach nie istnieją.

Przedterminowe wybory w Wałbrzychu mają się odbyć 7 sierpnia.

dyzi1y5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dyzi1y5
Więcej tematów