PolskaWyborcza niespodzianka - SLD spadło z podium

Wyborcza niespodzianka - SLD spadło z podium

PSL jest trzecią siłą polityczną w Polsce; rezultat wyborów potwierdza pozycję Stronnictwa na scenie politycznej - ogłosili liderzy ugrupowania po podaniu przez PKW wyników wyborów samorządowych z ponad 80% obwodów głosowania. Wcześniejsze wyniki wskazywały, że PSL zajął czwarte miejsce, za SLD.

22.11.2010 | aktual.: 22.11.2010 18:05

Według danych z 83,66% zatwierdzonych protokołów z obwodów głosowania, w wyborach do sejmików wojewódzkich: PO zdobyła 31,43% głosów, PiS - 23,07%, PSL - 15,65%, SLD - 15,30%. Różnica wynosi jedynie 0,35% głosów, ale na prowadzenie wychodzi Polskie Stronnictwo Ludowe. To zmienia sytuację na wyborczym podium. Według pierwszego powyborczego sondażu TNS OBOP dla TVP trzecie miejsce zajmował Sojusz z wynikiem 15,8%, a dopiero czwarty był PSL - 13,1%.

- PSL przedstawiło bardzo poważną ofertę ludzi doświadczonych, ludzi z określonym autorytetem społecznym i z dorobkiem w określonych środowiskach. To oczywiście zaowocowało dobrymi wynikami wyborczymi - mówił szef sztabu wyborczego ludowców Eugeniusz Grzeszczak.

- Wynik 15,65%, jaki uzyskaliśmy w wyborach do sejmików, plasuje nas jako trzecią siłę polityczną. W powiatach mamy również ponad 14% - to jest trzeci wynik - dodał Grzeszczak. Jego zdaniem rezultaty te potwierdzają pozycję PSL w samorządach i na scenie politycznej.

Prezes PSL Waldemar Pawlak podkreślił, że głosy oddane na kandydatów startujących pod szyldem jego ugrupowania będą w decydujący sposób wpływały na kształtowanie się koalicji w sejmikach i powiatach. - Generalnie koalicje będą przede wszystkim bazowały na doświadczeniach i relacjach między ludźmi, którzy w województwach są ze sobą najlepiej zaznajomieni - zaznaczył.

Pawlak przyniósł na konferencję żółtą kartę, którą pokazał "wszystkim kłótnikom politycznym". Czerwoną z - jak to określił - dziką rozkoszą pokazał ośrodkom badania opinii publicznej, które "pomyliły się dramatycznie w przypadku PSL".

Lider Stronnictwa przewidywał, że rezultat Stronnictwa "pozytywnie i kojąco" wpłynie na koalicję parlamentarną. - Wyborcy w Polsce bardzo wyraźnie stawiają na potrzebę porozumiewania się, na dialog, na potrzebę szukania kompromisu, a nie na rozwiązania monopartyjne. Myślę, że to jest bardzo ważny sygnał - powiedział.

Pawlak przekonywał, że rezultat, jaki PSL uzyskało w Warszawie, jest najlepszy w historii. Według sondażowych wyników kandydatka Stronnictwa na prezydenta stolicy Danuta Bodzek uzyskała 0,4% głosów, mniej niż Waldemar Fydrych, lider Pomarańczowej Alternatywy. - Od czegoś trzeba zacząć, jest lepiej niż w poprzednich wyborach, bo nawet, jeśli były podejmowane próby, to były one pod niezależną flagą, bez wyraźnego opieczętowania list znakiem PSL - mówił lider Stronnictwa.

Starał się też bagatelizować słaby wynik PSL w wyborach do rad gmin. Według niepełnych jeszcze danych PKW PSL uzyskało na tym szczeblu samorządów 2,47% głosów. - Nikt nie jest doskonały, nawet PSL - odparł pytany o ten fakt Pawlak. Przekonywał, że często ludzie związani ze Stronnictwem startowali do rad gmin pod szyldem lokalnego komitetu wyborczego.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)