Wtargnął na plebanię w Przasnyszu. Chciał strzelać do księdza
Uzbrojony mężczyzna wtargnął na plebanię w Przasnyszu. Z bronią w ręku groził wikariuszowi, że postrzeli go w kolano. Miejscowa policja potraktowała napaść jako "czyn chuligański".
20.10.2013 | aktual.: 20.10.2013 10:18
Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 16 w parafii Chrystusa Zbawiciela w Przasnyszu.
Wikariusz usłyszał dzwonek domofonu i słowo "złaź". Pomyślał, że to żart. Zszedł na dół i otworzył drzwi myśląc, że mężczyzna przyszedł załatwić jakąś sprawę w kancelarii.
Mężczyzna zaczął wypytywać o proboszcza parafii. Gdy się dowiedział, że duchowny jest na pielgrzymce, stał się natarczywy. W pewnym momencie wyciągnął broń. Zaczął grozić, że postrzeli wikariusza w kolano.
Korzystając z sytuacji, że bandyta kazał księdzu przejść z korytarza do kancelarii, duchowny wybiegł z plebanii, a bandytę zamknął w środku na klucz.
Wikariusz wybiegł na ulicę i prosił przechodniów, żeby zadzwonili na policję. W tym czasie napastnik wyskoczył przez okno kancelarii.
Na miejsce przybyli policjanci. O dziwo - nie wszczęli poszukiwań człowieka, który groził bronią księdzu. Policja potraktowała całe zdarzenie jako "czyn chuligański".