Wszystko jasne. Tak będą wyglądać święta. Na drogach niebezpieczna gołoledź
IMGW opublikowało dokładną prognozę pogody na okres świąt. - W pierwszy dzień świąt trzeba przygotować się na trudniejsze warunki do jazdy. Na drogach może pojawić się gołoledź - ostrzega synoptyk IMGW Kamil Walczak.
W Europę uaktywniły się głębokie niże atlantyckie przynosząc dynamiczną pogodę i mnóstwo opadów. Synoptycy są zgodni. W nadchodzący weekend czeka nas atak zimy. Śnieg nie utrzyma się jednak do świąt. Jedynie w Wigilię trochę białego puchu spadnie na południu kraju.
W święta dominować będzie pochmurna aura z przelotnymi opadami. O ile Wigilia będzie dość chłodna, to zarówno w pierwszy jak i drugi dzień świąt na termometrach powinniśmy zobaczyć nieco wyższe wartości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
24 grudnia, w Wigilię, w całej Polsce będzie raczej pochmurny. Na termometrach zobaczymy od około 0 st. C. na południu do 3-4 st. C na zachodzie, północnym zachodzie kraju. Natomiast na obszarach podgórskich będzie utrzymywał się delikatny mróz z temperaturą ok. -1 st. C.
To jedyny dzień świąt, podczas którego w niektórych regionach Polski zobaczymy za oknem śnieg. - Sypać będzie jedynie w obszarach podgórskich i w górach. Symboliczne opady pojawią się również w niżej położonych obszarach województw śląskiego, małopolskiego, opolskiego i podkarpackiego - mówi WP Kamil Walczak z IMGW.
Noc z 24 na 25 grudnia będzie mroźna. Temperatura w całym kraju będzie ujemna, jedynie na zachodzie kraju prognozuje się około 0 st. C, a nad resztą Polski mróz do -4 st. C.
- Na północy kraju będą występować opady mżawki, a na południu kraju mogą pojawić się opady marznące powodujące gołoledź. W pierwszy dzień świąt trzeba przygotować się na trudniejsze warunki do jazdy - ostrzega synoptyk.
25 grudnia, pierwszy dzień świąt będzie pochmurny i deszczowy. W zachodniej Polsce słabo popada deszcz lub mżawka, a w południowo-wschodniej - deszcz ze śniegiem, a w górach śnieg. Na termometrach zobaczymy od 2-4 st. C we wschodnich regionach do 4-8 st. C na zachodzie.
Śnieg na święta pojawi się tylko w górach
Drugi dzień świąt przyniesie duże zachmurzenie jedynie z lokalnymi rozpogodzeniami. Na termometrach zobaczymy duże wahania temperatur od 2-5 st. C na wschodzie Polski do 5-9 st. C na krańcach zachodnich. Opady będą głównie występować w strefie frontu atmosferycznego na północnym zachodzie. Umiarkowany wiatr powieje z północnego zachodu.
Synoptycy z IMGW podkreślają, że grudzień 2024 jest jak na razie cieplejszy pod względem wieloletniej normy. Z prognoz wynika więc, że w święta śnieg utrzyma się wyłącznie w górach. W Sudetach i Bieszczadach pokrywa śnieżna wynosi już teraz ponad 15 cm. W Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.
"Silny wiatr połączony z opadem śniegu utworzył wiele świeżych depozytów we wszystkich formacjach wklęsłych - stromych żlebach i depresjach. Te miejsca należy traktować jako bardzo niebezpieczne. W niższych partiach jest prognozowany wzrost temperatury w ciągu dnia oraz niewielkie opady deszczu, co negatywnie wpłynie na stabilność pokrywy śnieżnej" - napisali w komunikacie lawinowym ratownicy TOPR.
Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski