Wszczęto poszukiwania słynących z okrucieństwa SS‑manów
Niemiecka policja wszczęła poszukiwania byłych członków słynącej z okrucieństwa hitlerowskiej brygady SS "Dirlewanger", która brała udział w tłumieniu powstania warszawskiego. Powrót do tej sprawy ma związek z nowymi dokumentami, które Austriacki Czerwony Krzyż przekazał niedawno Muzeum Powstania Warszawskiego.
25.07.2008 18:50
Austriacki Czerwony Krzyż przekazał niedawno Muzeum Powstania Warszawskiego nowe, dotąd nieznane dokumenty o tej jednostce SS. Do materiałów należało ok. 100 kart z nazwiskami i adresami żołnierzy.
Instytut Pamięci Narodowej potwierdził w poniedziałek, że zwrócił się do strony niemieckiej o pomoc prawną w sprawie ścigania zbrodni dokonanych w czasie powstania warszawskiego przez brygadę SS pod dowództwem Oskara Dirlewangera.
Brygada została włączona w sierpniu 1944 roku do oddziałów mających za zadanie stłumić powstanie warszawskie. Złożona z kryminalistów brygada odznaczała się niezwykłym okrucieństwem. Jednostka brała udział w masakrze cywilów w dzielnicy Wola, podczas której zamordowano ok. 40 tys. osób.
Zachowanie jego jednostki było tak brutalne, że nawet władze SS były oburzone i wszczęto przeciw niemu specjalne śledztwo. Dirlewanger miał stanąć przed sądem SS, ale ostatecznie nie doszło to do skutku. Dirlewanger zmarł 7 czerwca 1945 roku.
Centrala Badania Zbrodni Narodowosocjalistycznych w Ludwigsburgu zamierza zaangażować do współpracy w poszukiwaniach Krajowy Urząd Kryminalny Badenii-Wirtembergii.