Wstrzymano obrót jedną serią hydrokortyzonu
Główny Inspektor Farmaceutyczny Zofia Ulz
wstrzymała obrót w całym kraju jedną serią
hydrokortyzonu. Powodem jest podejrzenie, że seria ta nie spełnia
wymagań jakościowych, z uwagi na obecność zanieczyszczeń
mechanicznych - poinformował na swych stronach GIF.
Wstrzymano obrót Hydrocortisonem Valeant w 100 mg opakowaniu o numerze serii 0270306 ICN Polfy Rzeszów, produkowanym w Czechach. Lek zastępuje wycofany z obrotu corhydron. Wcześniej obrót tą serią leku wstrzymał Kujawsko-Pomorski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny.
Ta seria leku nie może być sprzedawana, ani stosowana w lecznictwie do wykonania badań jakościowych i wyjaśnienia wątpliwości co do bezpieczeństwa stosowania go - zdecydowała Ulz.
Hydrocortizon valeant jest sprowadzony z Czech, jako jeden z zamienników wycofanego z obrotu na początku listopada corhydronu. Do tej pory sprowadzono do Polski kilkaset tysięcy ampułek zamienników corhydronu.
Corhydron został wycofany z obrotu w całej Polsce w związku z tym, że w fabryce produkującej ten preparat - Jelfie - doszło do pomyłki. W efekcie w jednej z partii corhydronu mógł znaleźć się inny silny preparat zwiotczający mięśnie. Dotychczas potwierdzono, że do zamiany składu leków doszło w jednej ampułce.