Wstrząs w kopalni Wesoła. Podano szczegóły nt. stanu górników
Nad ranem doszło do wstrząsu w kopalni Wesoła w Mysłowicach. - Z czwórki pracowników, którzy są poszukiwani, do jednego udało się dotrzeć - przekazał przedstawiciel Polskiej Grupy Górniczej. Trwa akcja ratunkowa.
Do wstrząsu doszło około godz. 3.29. W rejonie znajdowało się 15 pracowników. Czterech bezpośrednio po incydencie było zaginionych.
- Z czwórki pracowników, którzy są poszukiwani, do jednego udało się dotrzeć - przekazał wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej ds. produkcji Rajmund Horst. Dodał, że mężczyzna jest transportowany na powierzchnię Podkreślił, że z górnikiem jest kontakt, ale więcej o stanie zdrowia będzie można powiedzieć po badaniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skala zniszczeń poraża. Tak wygląda hala przy Marywilskiej
Trwają poszukiwania
Pozostała trójka wciąż jest poszukiwana. Ratownicy mają być "bardzo blisko" zaginionych.
W akcję zaangażowanych jest sześć zastępów ratowniczych. Warunki są trudne - rejon jest zagrożonymi tąpnięciami, występuje także zagrożenie metanowe.
9 z ewakuowanych górników trafiło do szpitali. - Ze wstępnych informacji wynika, że doznali stłuczeń, ogólnych urazów. W jednym przypadku prawdopodobnie doszło do złamania podudzia - przekazało PGG.
Czytaj więcej: