Wstrząs w Izraelu. Ministrowie odchodzą z rządu

Minister ds. bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben-Gvir, minister dziedzictwa Amichai Elijahu oraz minister rozwoju peryferii, Negewu i Galilei Jicak Wasserlauf przekazali swoje dymisje premierowi Benjaminowi Netanjahu. Tym samym partia Ocma Jehudit (tłum. Żydowska Siła) przestała być członkiem koalicji rządzącej.

W piśmie do Netanjahu Ben-Gvir stwierdził, że "zgoda na rozejm z terrorystami przekracza wszystkie ideologiczne czerwone linie". Stwierdził, że zawieszenie broni z Hamasem to "totalne zwycięstwo terroryzmu".

"Nie zamierzamy pracować na rzecz obalenia rządu, na czele którego stoisz, ale w kwestiach ideologicznych będziemy głosować zgodnie z naszymi poglądami i sumieniem" - napisał szef partii do Netanjahu.

"Nie wrócimy do rządowe stołu bez totalnej zwycięstwa nad Hamasem i pełnej realizacji wojennych celów" - podkreślił Ben-Gvir.

Hamas z kolei wydał komunikat, w którym ogłosił uwolnienie trzech zakładniczek: Romi Gonen, Emily Damari i Doron Steinbrecher. Kobiety zostały porwane 7 października 2023 roku w trakcie ataku Hamasu.

Przekazanie nazwisk zakładniczek było kluczowym warunkiem zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem. Ponieważ Palestyńczycy z tym zwlekali, IDF prowadziło ataki na strefę Gazy, a rozejm został wstrzymany.

Po godz. 11 czasu lokalnego Izrael potwierdził, że otrzymał listę od Hamasu. Rozejm zaczął oficjalnie obowiązywać

Czytaj więcej:

Netanjahu nie odpuszcza. Izrael zachowuje "prawo do wznowienia wojny"

Wyjdzie prawie 800 osób. Odkrywają karty po nocnej decyzji Izraela