Wspólnota popiera Polskę - mówi premier Finlandii
Solidarność wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej rzeczywiście jest dla nas najważniejsza, zwłaszcza w stosunkach z Rosją, gdyż tylko działając jednym głosem, będziemy naprawdę silni - oświadcza w obszernym wywiadzie udzielonym "Dziennikowi" Matti Vanhanen, premier Finlandii, który jako przewodniczący Rady Europejskiej kieruje w tym półroczu pracami UE, gospodarz szczytu UE-Rosja, rozpoczynającego się w piątek w Helsinkach.
23.11.2006 | aktual.: 23.11.2006 06:38
Jego zdaniem, państwa członkowskie przywiązują coraz większą wagę do wzajemnej współpracy i jest tylko jeden specjalny problem: nie z solidarnością, lecz z dwustronnymi stosunkami polsko-rosyjskimi.
- Jednak w tej kwestii Unia bierze oczywiście stronę Polski. Pracujemy nad tym, by Rosja zniosła zakaz importu polskiej żywności. Jednak u źródeł tego embarga leży problem polsko- rosyjski, a Unia nie ma mandatu, by go rozwiązać. Możemy tylko starać się pomóc Polsce - ocenia premier Finlandii.
Przypomina, ze Komisja Europejska wysłała swoich inspektorów do polskich zakładów spożywczych, by sprawdzili, czy spełniają one standardy unijne, gdyż przy okazji inspekcji w lecie okazało się, że niektóre normy są naruszane. - Gdy tylko okaże się, że wszystko jest w porządku, Unia zażąda od Rosji, by embargo na polską żywność zostało zniesione - zapowiada.
- Polska powinna pamiętać, że wielu innych członków UE ma najrozmaitsze problemy w stosunkach dwustronnych z Rosją, także Finlandia. Jednak nie grozimy wetem, które blokuje całą Unię, zwłaszcza by załatwić sprawy drugorzędne - podkreśla Matti Vanhanen. (PAP)