Wspólnicy zamachowca z Berlina zatrzymani w Turcji
Turecka policja zatrzymała na lotnisku w Istambule trzech mężczyzn podejrzanych o związki z zamachowcem, który wjechał rozpędzona ciężarówką w tłum odwiedzających bożonarodzeniowy jarmark w Berlinie. Według tureckich służb zatrzymani planowali kolejne zamachy w Europie.
Trzej obywatele Niemiec podchodzenia libańskiego zostali zatrzymani na lotnisku Ataturka w ubiegłym tygodniu, jednak tureckie media poinformowały o sprawie dopiero w poniedziałek. Mają być oni związani z Anisem Amri, który najpierw porwał polską ciężarówkę, a potem wjechał nią w tłum na jarmarku w Berlinie, zabijając 12 osób i raniąc ok. 50. Ofiarą zamachowca był także Polak, kierowca ciężarówki.
Podejrzani zostali aresztowani przez policję antyterrorystyczną w Stambule, po tym, jak otrzymała ona informację, że zamierzają się udać do bliżej nieokreślonego kraju europejskiego, by przeprowadzić tam zamach.
To już kolejna osoba zatrzymana w Turcji, która miała być związana z zamachowcem z Berlina. 11 marca w Izmirze zatrzymano obywatela Niemiec pochodzenia jordańskiego podejrzewanego o współpracę z Anisem Amri.
Do zamachu w Berlinie doszło 19 grudnia 2016 roku. Zamachowiec zbiegł z miejsca zdarzenia. Podejrzewany o ten czyn 24-letni Tunezyjczyk został zastrzelony 23 grudnia koło dworca w Mediolanie podczas kontroli policji. Kiedy Amri wyciągnął z plecaka pistolet i zaczął strzelać, włoscy policjanci też odpowiedzieli ogniem.
