WSI nie wpłynęły na przegraną Bumaru
Wojskowych Służb Informacyjnych nie można
obciążać winą za to, że firma Bumar nie otrzymała kontraktu -
powiedział po zakończeniu obrad speckomisji Bogdan
Lewandowski (SLD). Według niego, WSI nie rekomendowały też firmy
Ostrowski Arms amerykańskiemu konsorcjum.
Po obradach speckomisji posłowie podkreślali, że sprawa udziału firmy Ostrowski Arms w przetargu na uzbrojenie irackiej armii wymaga gruntownego wyjaśnienia. Ocenili, że spotkanie z szefem WSI gen. Dukaczewskim przyniosło "wiele interesujących i szczegółowych informacji, które pozwalają patrzeć na sprawę w innym świetle". Przewodniczący speckomisji Konstanty Miodowicz uważa, że wiele dotychczasowych ustaleń będzie można po tym spotkaniu zweryfikować.
Miodowicz dodał, że komisji udało się też odkryć lukę w kompetencjach służb, wskutek której "pewnymi sprawami w Polsce nikt się nie zajmuje", co jest "skandalem". W najbliższych dniach speckomisja spotka się z szefem Agencji Wywiadu Zbigniewem Siemiątkowskim. Planowane jest także spotkanie z Andrzejem Ostrowskim.