Wrzodak zrywa z polityką?
Jeden z liderów Ligi Polskich Rodzin Zygmunt
Wrzodak rozważa wycofanie się z kandydowania do Sejmu. Jak
powiedział wieczorem, jest "zdegustowany polityką i
zasadami w niej panującymi".
Polityk nie chciał odpowiedzieć na pytanie o przyczyny ewentualnego wycofania się ze startu w wyborach. Nie chciał też powiedzieć, czy decyzja ma związek z sytuacją wewnątrz LPR.
Jak powiedziało PAP źródło zbliżone do LPR, powodem rezygnacji Wrzodaka jest konflikt między nim a Ligą związany z usunięciem popieranych przez niego ludzi z list wyborczych w okręgu łódzkim. Wrzodak - jak powiedział informator PAP - miał też nie mieć pełnomocnictwa do rejestracji listy w swoim okręgu w Rzeszowie.
Przewodniczący LPR Roman Giertych twierdzi, że nic nie wie o wątpliwościach Wrzodaka związanych z kandydowaniem. Różne tarcia są w różnych partiach - skomentował.
Poproszony o komentarz do nieoficjalnych informacji PAP, powiedział, że z tego, co wie, na Rzeszowszczyźnie w jednym okręgu lista została zarejestrowana w piątek, drugiej nie zarejestrowano z powodu uchybień formalnych. Zaznaczył, że Zygmunt Wrzodak jest "jedynką" na liście w swoim okręgu. Giertych, pytany o informacje dotyczące usuwania "ludzi Wrzodaka" z list w Łodzi, powiedział: nie rozumiem, przecież poseł Wrzodak nie startuje z tego miasta.